Dziennikarka codziennie jadła owsiankę. Od razu poczuła skutki
Wielu uważa, że owsianka to najlepsza propozycja śniadaniowa, jaka może istnieć. Ma wiele składników odżywczych, błonnik i mikroelementy, które czynią z niej optymalny posiłek na początek dnia, kiedy potrzebujemy energii do pracy czy szkoły. Jednocześnie nie czujemy się po niej ociężali. Dziennikarka postanowiła sprawdzić na sobie, czy rzeczywiście warto na stałe włączyć owsiankę do codziennego menu.
Owsianka na śniadanie zmieniła jej spojrzenie na żywność
W tym artykule:
Owsiany eksperyment żywieniowy
Jedna z dziennikarek amerykańskiego magazynu "The Healthy" postanowiła eksperymentalnie zmienić swoje nawyki żywieniowe. W tym celu codziennie jadła owsiankę podaną na różne sposoby. Jak sama przyznaje, korzystny był moment, w którym postanowiła wdrożyć plan w życie, bo było to tuż po Święcie Dziękczynienia. W kulturze Stanów Zjednoczonych jest to święto obfitujące w ciężkie i tłuste dania. Dzięki temu zmiana diety była jeszcze bardziej dostrzegalna, a obserwacja - bogatsza o punkt odniesienia.
Chociaż przeważnie jadała dania zawierające kurze jaja, pieczywo i owoce, to Jaimie Stathis bardzo łatwo przyjęła dietetyczną zmianę. Pierwszą "owsiankową wariacją" była pieczona owsianka w stylu jesiennym z owocami. Danie tak bardzo jej zasmakowało, że postanowiła opracować wersję "na słono" i pikantnie. W tym celu skonsultowała się z dietetykiem. Owsiankę połączyła z soczewicą na bulionie, dodała czosnku, innych warzyw i ziół. To stało się jeszcze bardziej zachwycającym odkryciem, bo okazało się, że owsianka smakuje nie tylko "na słodko". Dziennikarka zaczęła czuć dużo energii od samego rana i była mniej ociężała po posiłku.
Jednak to nie jedyne połączenia na bazie owsianki. Nie tylko spęczniałe, sprasowane nasiona owsa są zdrowe. Dużo wartości posiadają także surowe płatki, które można dodawać do jogurtu czy jako dodatek np. do burgerów lub panierek.
Przez miesiąc jadła na śniadanie owsiankę
Tajemnica zdrowych nasion owsa
To, czym się wyróżniają, to duża ilość błonnika pokarmowego. Jest tak za sprawą tego, że nasiona nie są tak intensywne obrabiane, zanim trafią jako produkt na półki sklepów. Błonnik z tkanek nasiona sprawia, że lepiej działa perystaltyka jelit. Absorbuje on wodę, dzięki czemu treść pokarmowa może się bez przeszkód poruszać w dół przewodu pokarmowego. Dodatkowo błonnik może zwiększać uczucie sytości, przez co jest dobrą propozycją dla osób pragnących stracić na wadze.
Nasiona owsa, jak wiele nasion roślin, zawierają liczne mikroelementy jak wapń, żelazo, cynk, miedź i magnez oraz witaminy z grupy B. Są one potrzebne tak samo zarodkowi znajdującemu się w nasionie, jak i naszemu organizmowi.
Przed owsianką mogą się wzbraniać osoby mające problem z poziomem cukru we krwi. Oczywiście, większość suchej masy płatków owsianych to węglowodany i ok. 1/4 białka, ale nie ma tam cukrów prostych. Ponadto do węglowodanów wlicza się tu tzw. skrobia oporna, która w niezmienionej formie trafia do jelita grubego, gdzie odżywia mikroflorę jelitową. Z tego powodu nie bierze ona większego udziału w podnoszeniu cukru, gdyż wchłania się w znikomej ilości. Energia z nasion owsa uwalnia się powoli, ponieważ kryje się w łańcuchach skrobi, a nie cukrów prostych. Organizm uwalnia ją z opóźnieniem i starcza mu ona na dłużej.
Maciej Rugała, dziennikarz Wirtualnej Polski
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Treści w naszych serwisach służą celom informacyjno-edukacyjnym i nie zastępują konsultacji lekarskiej. Przed podjęciem decyzji zdrowotnych skonsultuj się ze specjalistą.
