Trwa ładowanie...

Czerwone i przetworzone mięso zwiększa ryzyko choroby wieńcowej

Avatar placeholder
24.07.2021 18:13
Czerwone i przetworzone mięso zwiększa ryzyko choroby wieńcowej
Czerwone i przetworzone mięso zwiększa ryzyko choroby wieńcowej (getty)

Najnowsze badanie przeprowadzone na grupie prawie półtora miliona osób trwało 30 lat. Analizy wykazały, że wołowina, jagnięcina, wieprzowina i przetwory mięsne zwiększają ryzyko choroby wieńcowej. Schorzenie jest przyczyną śmierci i niepełnosprawności na skalę globalną.

spis treści

1. Czerwone i przetworzone mięso niszczy tętnice

Choroba wieńcowa, inaczej nazywa chorobą niedokrwienną serca, spowodowana jest zwężeniem tętnic, w których gromadzą się złogi tłuszczowe cholesterolu. Tętnice zaczynają się "zapychać" i są mniej elastyczne, blokując dopływ krwi do serca. Niedotleniony organ nie jest w stanie prawidłowo funkcjonować, co może prowadzić do rozwoju chorób przewlekłych lub do zawału i zgonu.

Według badania opublikowanego w "Critical Reviews in Food Science and Nutrition" ryzyko choroby niedokrwiennej serca wzrasta wraz z większą konsumpcją mięsa. Z analizy wynika, że każde 50 g wołowiny, jagnięciny i wieprzowiny zwiększa to ryzyko o 9 proc. Natomiast na każde 50 g przetworzonego mięsa tj. bekonu, szynki lub kiełbasy, jest to aż dwa razy więcej – 18 proc.

Jednocześnie zalecaną przez American Cancer Society porcją mięsa jest 85 g lub kawałek odpowiadający wielkości mydła czy talii kart.

Zobacz film: "Rezygnujesz z mięsa? Takie mogą być efekty"

"Przetworzone mięso wydaje się mieć gorszy wpływ na chorobę wieńcową. Zgadza się to z odkryciami na temat raka jelita, gdzie wykazano, że przetworzone mięso stwarza dużo większe ryzyko niż czerwone" – komentuje współautorka badania i epidemiolog żywieniowy Uniwersytetu Oksfordzkiego, Anika Knüppel.

Jeśli wydaje się, że 9 do 18 proc. to niewiele, warto uświadomić sobie, że takie ryzyko dotyczy niewielu osób. Patrząc na spożycie mięsa, dla większości z nas jest ono znacznie wyższe. Średnia wielkość porcji steka w postaci befsztyku, antrykotu, kawałków czy filetów podawana w knajpie, waha się między 255 a 340 g. To oznacza, że w trakcie jednego posiłku jesteśmy w stanie zjeść od 142 do 198 g mięsa. A to nie koniec, jeśli na śniadanie zjedliśmy jajecznicę z bekonem czy kanapkę z szynką.

2. Chude mięso jest zdrowe

Czy to oznacza, że nie ma żadnego wyjścia? Na szczęście badacze odkryli, że opisane ryzyko nie wiąże się ze spożywaniem drobiu tj. kurczaka lub indyka. Uważane za chude mięso nie zawiera tyle tłuszczów nasyconych ile czerwone ani wysokich poziomów sodu, tak jak mięsa przetworzone.

Tłuszcze nasycone przyczyniają się do rozwoju blaszek w tętnicach, a sód może podnosić ciśnienie, które również ogranicza przepływ krwi do serca.

Jednak najzdrowszą dietą dla serca jest ta oparta na roślinach. Według U.S News & World Report to dieta śródziemnomorska związana z dietą DASH i Ornisha.

3. Diety wegetariańskie jako lek

Dieta śródziemnomorska zdobyła pierwsze miejsce w rankingach 2021 roku dla najlepszej diety dla zdrowia ogólnego. Może ona zmniejszać ryzyko cukrzycy, wysokiego cholesterolu, demencji, utraty pamięci, depresji i raka piersi. Pomaga nam również uzyskać mocniejsze kości, zdrowsze serce i dłuższe życie.

Założenia diety DASH są proste: więcej warzyw, owoców i chudego nabiału z ograniczeniem tłuszczów nasyconych i soli. Badania pokazały, że stosowanie takiego rodzaju odżywiania może obniżyć ciśnienie krwi w kilka tygodni.

Natomiast wynalazca diety Ornisha twierdzi, że jego sposób żywienia jest jedynym naukowo udowodnionym sposobem na odwrócenie choroby serca bez zastosowania leków lub operacji. Eksperci jednak twierdzą, że jest ona bardzo restrykcyjna i ciężka do stosowania na dłuższą metę.

Niezależnie od tego, którą z opcji żywieniowych wybierzemy, ograniczenie czerwonego i przetworzonego mięsa w naszej diecie na pewno wyjdzie nam na zdrowie.

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze