Magda Gessler już dawno ostrzegała. Wybieraj tylko takie śledzie
Smakują doskonale zarówno w marynacie octowej, oleju, jak i w bardziej wyrafinowanych wersjach z dodatkiem cebuli, śmietany czy ziół. Jednakże, jak wskazują eksperci, wybór odpowiednich śledzi może być kluczowy dla naszego zdrowia.
1. Groźny pasożyt w surowych rybach
Zarówno pasożyty, jak i sposób przygotowania ryb mogą wpłynąć na nasze samopoczucie i zdrowie. Restauratorka Magda Gessler oraz ekspertka medycyny rodzinnej dr Magdalena Cubała-Kucharska od dawna już przestrzegają przed potencjalnymi zagrożeniami.
Magda Gessler w swoim nagraniu zamieszczonym na Instagramie podkreśliła, że jakość śledzi dostępnych w Polsce pozostawia wiele do życzenia. Często są one siedliskiem tasiemca lub jaj tasiemca.
"Śledź musi być dobrze zasolony, z beczki, z mleczem lub ikrą w środku. Powinien mieć też głowę, a o to jeszcze trudniej" - dodała Gessler, apelując o ostrożność przy zakupach.
Dr Magdalena Cubała-Kucharska, specjalistka medycyny rodzinnej, w rozmowie z WP abcZdrowie oraz w swoim poście na Instagramie szczegółowo opisała zagrożenia związane z pasożytem Anisakis simplex, często występującym w rybach takich jak śledzie, łosoś czy dorsz.
- W surowych rybach może bytować pasożyt z rodzaju nicieni o nazwie Anisakis simplex. Człowiek jest żywicielem przypadkowym, kiedy do zakażenia dochodzi przez zjedzenie surowej ryby w sushi czy śledzia - tłumaczyła ekspertka w rozmowie z WP abcZdrowie.
Anisakis simplex może powodować anisakiozę - chorobę pasożytniczą, która objawia się bólem brzucha, mdłościami, wymiotami, a nawet reakcjami alergicznymi. Larwy pasożyta mogą przedostawać się z przewodu pokarmowego do innych organów, wywołując stany zapalne i zaostrzenie alergii.
2. Zakażenia pasożytnicze - objawy i powikłania
Pasożyty takie jak Anisakis simplex, tasiemce czy inne robaki obłe mogą stanowić poważne zagrożenie dla zdrowia. Larwy anisakiozy przemieszczają się do żołądka, jelit, a nawet innych narządów, takich jak wątroba czy trzustka. Objawy obejmują:
- bóle brzucha,
- mdłości,
- wymioty,
- biegunki (czasem z krwią lub śluzem),
- pokrzywkę,
- reakcje alergiczne, takie jak ataki astmy czy wstrząs anafilaktyczny.
W skrajnych przypadkach pasożyty mogą powodować stany przypominające chorobę Crohna lub raka żołądka.
3. Jak wybierać bezpieczne śledzie?
Ekspertki podkreślają, że kluczem do zdrowego spożywania ryb jest zwrócenie uwagi na ich jakość i obróbkę. Magda Gessler oraz dr Cubała-Kucharska zgodnie apelują, aby unikać ryb, które nie były wcześniej mrożone lub poddane odpowiedniej obróbce termicznej.
Europejskie przepisy wymagają, aby ryby były mrożone w temperaturze -20°C przez minimum 24 godziny, co eliminuje większość pasożytów.
- Wybierajmy uważnie śledzie, najlepiej ze znanego źródła, a nie od przypadkowej osoby na targu. Po zakupie przyjrzyjmy się dokładnie rybie, bo anisakiasis można dostrzec gołym okiem, gdy larwa przemieni się w dorosłą postać - ostrzegała dr Cubała w rozmowie z WP abcZdrowie.
Dobrze jest również unikać śledzi w kubełkach, jeśli na opakowaniu brakuje informacji o wcześniejszym mrożeniu.
Zobacz także: Nie znajdziesz drugiej takiej ryby. Zdrowsza od innych, ale wciąż mało doceniana
4. Nie tylko pasożyty – inne zagrożenia związane ze śledziami
Dr Cubała-Kucharska zwraca uwagę na nietolerancję histaminy, która może być problemem dla niektórych osób.
- Jeśli chodzi o śledzie, to jest jeszcze jeden haczyk. Z tej świątecznej potrawy powinny zrezygnować osoby z nietolerancją histaminy, bo ta substancja znajduje się w dużych ilościach w marynowanych śledziach. Osoby z nietolerancją histaminy na pewno będą czuły się źle po śledziach - wyjaśniała ekspertka.
Dodatkowo, niewłaściwe przechowywanie ryb może prowadzić do zakażeń bakteryjnych, które są równie niebezpieczne. Ryby pozostawione na stole lub ponownie zamrożone mogą stać się siedliskiem bakterii, które wywołują poważne zatrucia pokarmowe.
Śledzie to tradycyjny świąteczny przysmak, ale ich wybór wymaga ostrożności. Warto inwestować w ryby z pewnego źródła, unikać tych w kubełkach bez informacji o mrożeniu i dokładnie je sprawdzać przed spożyciem.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl