Trwa ładowanie...

Najlepszy barszcz na wigilijny stół. "Ten produkt bardzo mi się podoba"

Jaki barszcz będzie najlepszy? Dietetyk prześwietla skład
Jaki barszcz będzie najlepszy? Dietetyk prześwietla skład (Getty Images)

Jak wybrać dobry, gotowy barszcz czerwony? Oferta produktów na rynku jest duża, są produkty godne polecania takie, których skład budzi sporo wątpliwości. Eksperci podkreślają, by "nie kupować kota w worku" i najpierw sprawdzić informacje na etykiecie. Podpowiadamy, na co zwracać uwagę i jakich barszczy lepiej unikać dla własnego zdrowia.

spis treści

1. Wybieramy najlepszy barszcz czerwony

Poniżej przedstawiamy barszcze czerwone, których skład przeanalizował dietetyk kliniczny Kamil Paprotny. Kolejność ich prezentowania jest przypadkowa.

1.1. Szubryt. Barszcz czerwony z uszkami z grzybami

(arch. prywatne)
Zobacz film: "Sprawdzamy skład barszczów czerwonych instant. Co się w nich znajduje?"

Skład: wywar z mięsa wieprzowego 73 proc., uszka z grzybami 15 proc. (mąka pszenna, pieczarki 12 proc., grzyby suszone 3 proc., białko sojowe, błonnik pszenny, bułka tarta pszenna, woda, olej rzepakowy, smalec wieprzowy, cebula, sól, pieprz, aromat grzybowy), koncentrat barszczu 10 proc. (koncentrat buraczany 60 proc., woda, cukier, kwasek cytrynowy, przyprawy, marchew, pietruszka), cebula, warzywa suszone w zmiennych proporcjach (marchew, pasternak, cebula, por, natka selera, natka pietruszki), sól, przyprawy.

- W składzie mamy m.in. wywar z mięsa wieprzowego i smalec wieprzowy, to wskazuje, że może to być dość tłusty produkt. Profil tłuszczowy w tym produkcie nie jest najlepszy, ten barszcz zawiera dużo kwasów tłuszczowych nasyconych. Na plus tego barszczu działa obecność oleju rzepakowego. Korzystna jest też stosunkowo niska zawartość soli - 0,84 g na 100 g, to nie jest dużo w porównaniu z podobnymi produktami - mówi w rozmowie z WP abcZdrowie Kamil Paprotny.

- Trzeba pamiętać, że uszka w tym barszczu pewnie będą miały specyficzny smak, mogą być bardzo miękkie. Jest to bardzo wysoko przetworzony produkt - dodaje.

1.2. Rolnik. Barszczyk czerwony koncentrat

(arch. prywatne)

Skład: woda, zagęszczony sok z buraków ćwikłowych 27 proc., cukier, sól, ocet spirytusowy, regulator kwasowości: kwas cytrynowy, przeciwutleniacz: kwas askorbinowy, ekstrakty przypraw.

- W składzie tego barszczu jest ocet, kwas cytrynowy i jeszcze kwas askorbinowy, więc jest to dość kwaśny produkt. Tragedią jest zawartość soli - 2,5 g na 100 g produktu - to jest bardzo dużo - zauważa dietetyk.

- Wprawdzie to jest koncentrat, więc będzie rozwodniony, ale jeżeli w jednej takiej butelce mamy ponad 8 g soli to i tak jest bardzo dużo. Jeżeli już będziemy z niego przygotowywać barszcz, to nie powinno się go dodatkowo dosalać czy dodawać innych przypraw zawierających sól, bo jest jej naprawdę dużo - radzi ekspert.

1.3. Kucharek. Barszcz czerwony instant

(arch. prywatne)

Skład: cukier, suszony koncentrat soku buraka czerwonego 17,6 proc., sól, regulator kwasowości: kwas cytrynowy, warzywa suszone: czosnek, cebula, wzmacniacze smaku: glutaminian monosodowy, 5'-rybonukleotydy disodowe, pieprz czarny 0,4 proc., olej rzepakowy, ekstrakt drożdżowy, aromat.

- Skład jest niezachęcający. Na pierwszym miejscu jest cukier, a w składzie jest też glutaminian monosodowy, którego spożycie w nadmiernych ilościach jest szkodliwe, może wywołać bóle głowy i objawy nazywane potocznie "syndromem chińskiej restauracji" - wskazuje Paprotny.

1.4. Winiary. Barszcz czerwony. Ekspresowa zupa instant

(arch. prywatne)

Skład: cukier, zagęszczony sok z buraków 15,9 proc., maltodekstryna, sól, kwas cytrynowy, ekstrakt drożdży, olej słonecznikowy, aromaty, fermentowane białko pszenne, majeranek, przyprawy.

- W składzie tego barszczu od razu w oczy rzuca się cukier. Jest wymieniany jako pierwszy, a to oznacza, że jest go najwięcej w składzie. Bardzo zastanawia mnie też obecność oleju słonecznikowego - zauważa specjalista ds. żywienia.

- Pytanie, w jakiej formie on jest przetworzony, jeżeli było coś poddawane obróbce termicznej na tym oleju, to ten składnik będzie miał charakter prozapalny z racji tego, że kwasy Omega-6 poddane wysokiej temperaturze utleniają się dość szybko, w związku z tym nie jest to zbyt zdrowy produkt. Jeśli nie było takiej obróbki termicznej, omega-6 będą działać prozdrowotnie - dodaje ekspert.

1.5. Krakus. Barszcz czerwony

(arch. prywatne)

Skład: sok z buraków ćwikłowych z zagęszczonego soku 58 proc., woda, sok jabłkowy z zagęszczonego soku, cukier, sól, regulator kwasowości: kwas cytrynowy, warzywa i ekstrakty warzywne (zawierają seler), przyprawy i ekstrakty przypraw, aromaty (zawierają seler, mleko).

- Produkt zawiera 2,8 g soli w porcji, to jest bardzo dużo. Pamiętajmy, że rekomendowane dzienne spożycie nie powinno przekraczać 5 g, a w tym przypadku w samej zupie przyswajamy prawie 3 g, gdzie dodatki do barszczu, gdzie inne dania. W składzie jest też dość dużo cukru - w 100 ml aż 7 g. To jeden z gorszych barszczy, jeśli chodzi o skład. Jest słodki i słony jednocześnie, więc nie jest to skład, którego byśmy oczekiwali - podkreśla Paprotny.

1.6. Kotwica. Barszcz czerwony z uszkami

(arch. prywatne)

Skład: barszcz czerwony: wywar warzywny (woda, buraki ćwikłowe 35 proc., marchew, seler, cebula), cukier, sól spożywcza, hydrolizat białka sojowego, majeranek, czosnek suszony, pieprz czarny, ziele angielskie, liść laurowy, regulator kwasowości: kwas cytrynowy, kwas octowy; pierożki grzybowe (minimum 23 proc.): ciasto - mąka semolina z pszenicy durum, woda, jaja, barwnik: beta-karoten; farsz: grzyby leśne 38 proc., bułka (mąka pszenna, drożdże, sól spożywcza), cebula, błonniki roślinne, olej rzepakowy, sól spożywcza, hydrolizat białka sojowego, pieprz, aromat.

- Plusem jest wywar warzywny, to na pewno lepszy wybór niż np. wywar wieprzowy. Niestety dość wysoko w składzie są cukier i sól. Z kolei, jeśli chodzi o uszka, są z pszenicy durum, dzięki temu są trochę twardsze, nie rozgotowują się tak szybko - wskazuje dietetyk.

- Skład jest dość czysty, ale minusem jest na pewno wysoka zawartość soli, jeżeli by ktoś zjadł 850 g tego barszczyku, to przyjąłby ok. 9 g soli, czyli prawie dwukrotnie przekraczamy zalecane dzienne dawki jej spożycia - wylicza ekspert.

1.7. Dawtona. Barszcz czerwony

(arch. prywatne)

Skład: sok z buraków ćwikłowych z zagęszczonego soku 69 proc., woda, cukier, sok z cytryny z zagęszczonego soku, sól, ekstrakty warzywne, ekstrakt grzybowy, przyprawy, ekstrakty przypraw, olej słonecznikowy.

- Głównym składnikiem jest sok z buraków ćwikłowych z zagęszczonego soku i woda, niestety w tym barszczu jest też trochę soli - 1,03 g w 100 ml. Co prawda w składzie jest też olej słonecznikowy, ale z informacji na opakowaniu można sądzić, że jest on dodawany dopiero na koniec do wywaru. W takim przypadku jest bezpieczny i nie ma charakteru niekorzystnego dla zdrowia - zaznacza Paprotny.

1.8. Barszcz Czerwony Aliny. Zakwas na barszcz

(arch. prywatne)

Skład: woda, buraki, czosnek, sól, przyprawy.

- To jest półprodukt na barszczyk, ale skład jest bardzo dobry, zawiera mało składników, jak w domowym barszczu. Ten produkt bardzo mi się podoba. Soli jest trochę, bo 0,9 na 100 ml, a przyjmuje się, że zawartość do 1 g na 100 ml jest względnie w porządku. W przepisie co prawda jest napisane, żeby barszcz doprawiać solą i cukrem, ale nie musimy tego zrobić. Według mnie to jest najlepsza opcja, żeby zrobić barszczyk właśnie na zakwasie i samemu go doprawić - podkreśla dietetyk.

- Jako produkt fermentowany zakwas będzie najlepszym wyborem również ze względu na walory prozdrowotne - dodaje.

1.9. Dania Babci Zosi. Barszcz czerwony

(arch. prywatne)

Skład: buraki suszone (min. 25 proc.), suszony sos z buraka (min. 10 proc.), suszony sok jabłkowy, kwas: suszony kwas mlekowy, sól morska, cebula suszona, marchew suszona, pieprz czarny, ziele angielskie, liść laurowy.

- Skład tego produktu jest bardzo dobry. Co najważniejsze ten barszcz ma niską zawartość soli - 0,62 g na 100 ml, w dodatku nie zawiera cukru. Nie jest na zakwasie, a dzięki temu można go przygotować wcześniej i może dłużej stać - zauważa Paprotny.

- Podsumowując moja rada jest taka, żeby szukać produktów z krótkim i prostym składem, zwracać uwagę na zawartość soli i cukru - im mniej, tym lepiej. Zrezygnowałbym z produktów, które zawierają glutaminian sodu, duże ilości octu i olej słonecznikowy, jeśli nie wiadomo jak został przetworzony. Unikałbym też produktów, które są już z gotowymi uszkami, lepiej osobno kupić dobre jakości uszka i dobry barszcz, a unikać takich gotowców - podsumowuje ekspert.

Katarzyna Grzęda-Łozicka, dziennikarka Wirtualnej Polski

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Rekomendowane przez naszych ekspertów

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze