Orzechy włoskie chronią przed miażdżycą. Badacze wskazują, jaka ilość może obniżyć poziom cholesterolu
Badacze wykazali, że orzechy włoskie mogą obniżać poziom cholesterolu LDL, chroniąc przed miażdżycą i obniżając ryzyko zgonu z powodu chorób serca i chorób układu krążenia. Wystarczy na stałe włączyć do menu określoną ilość orzechów.
1. Nowe wyniki badań
Najnowsze badania potwierdzają, że bogate w kwasy tłuszczowe omega-3 orzechy włoskie mogą chronić przed chorobami serca i układu krążenia, obniżając poziom cholesterolu.
W badaniu wzięło udział 636 uczestników z Hiszpanii i USA w wieku 63-79 lat. Niemal połowa badanych zmuszona była przyjmować leki na nadciśnienie lub hipercholesterolemię, a więcej niż 1/3 stosowała statyny.
Badacze postanowili zalecić połowie uczestników projektu, by spożywali ½ szklanki orzechów włoskich co dzień. Co dwa miesiące badanym monitorowano stan zdrowia – m.in. ocenie podlegał poziom cholesterolu.
Wyniki obserwacji były zaskakujące – osoby z grupy, w której menu pojawiły się orzechy włoskie, odnotowały spadek poziomu cholesterolu LDL średnio o 4,3 miligrama na decylitr (mg/dl), a całkowitego cholesterolu o średnio 8,5 mg/dl. Redukcja w wysokości 6,1 proc. dotyczyła małych cząstek LDL, a całkowitych cząsteczek LDL - 4,3 proc.
2. Orzechy włoskie mogą chronić przed miażdżycą
Jeden z autorów badania, dr Emilio Ros z Kliniki Endokrynologii i Żywienia Szpitala Klinicznego w Barcelonie, podkreślił, że systematyczne spożywanie tego typu orzechów wpływa pozytywnie na poziom cholesterolu we krwi.
Orzechy włoskie mają również wpływ na cząsteczki LDL, które w mniejszym stopniu mogą wpływać na łączenie się w płytki miażdżycowe.
3. Cholesterol LDL
Cholesterol pełni wiele funkcji w organizmie – m.in. bierze udział w syntezie witaminy D czy wytwarzaniu niektórych hormonów, a także w produkcji kwasów żółciowych. Jednak jego nadmiar może mieć szkodliwy wpływ na organizm.
Cholesterol frakcji LDL potocznie nazywa się "złym cholesterolem". Choć transportuje cholesterol z wątroby do komórek ciała, jego nadmiar odkłada się w postaci złogów osadzonych w naczyniach krwionośnych. To przyczynia się do rozwoju miażdżycy oraz innych chorób sercowo-naczyniowych.
Poza pierwotną hipercholesterolemią, która uwarunkowana jest genetycznie, na poziom cholesterolu wpływ może mieć styl życia rozumiany przede wszystkim jako dieta. Wzrost poziomu "złego cholesterolu" najczęściej powoduje dieta obfitująca w kwasy tłuszczowe nasycone (NKKT) – czyli m.in. tłuszcze zwierzęce (obecne nie tylko w mięsie czy przetworzonych wyrobach mięsnych, ale też w tłustym nabiale) czy niektórych tłuszczach roślinnych (w tym w palmowym).
By cieszyć się prawidłowym poziomem cholesterolu, nie wystarczy obniżyć poziom frakcji LDL – konieczny jest prawidłowy profil lipidowy rozumiany jako równowaga pomiędzy cholesterolem LDL a HDL. Co ją może zapewnić? Wprowadzenie do diety produktów, które podnoszą poziom HDL i obniżają LDL. Wśród nich znajdują się właśnie orzechy włoskie.
4. Co siedzi w orzechach włoskich?
Już ¼ szklanki orzechów włoskich dziennie w stu procentach pokrywa dzienne zapotrzebowanie na kwasy omega-3. Ponadto orzechy włoskie zabierają cenne składniki, takie jak miedź, biotyna czy molibden.
Poza kwasami nienasyconymi orzechy włoskie zawierają jeszcze jedne składnik, który dba o serce – to aminokwas o nazwie l-arginina. Nazywana jest cząsteczką życia – dba o prawidłową pracę serca i choć należy do aminokwasów endogennych, to z biegiem czasu wytwarzamy jej coraz mniej.
Warto włączyć je do menu z jeszcze jednego powodu. Choć orzechy włoskie to niemal 655 kCal w 100 gramach, badacze wykazali, że umiarkowane ich spożywanie nie powoduje wzrostu masy ciała. To sprawia, że nawet osoby dbające o linię mogą bez wyrzutów sumienia jeść je codziennie.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl