Trwa ładowanie...

Promowane jako zdrowa przekąska. Podnoszą cukier, sprzyjają tyciu

 Paula Komendarczuk
25.04.2024 09:09
Ta z pozoru "lekka" przekąska nie jest dobrym wyborem. Podnosi cukier i sprzyja tyciu
Ta z pozoru "lekka" przekąska nie jest dobrym wyborem. Podnosi cukier i sprzyja tyciu (archiwum własne)

Wafle ryżowe, chociaż uważane za alternatywę dla tradycyjnego pieczywa, nie są tak zdrowe, jak się powszechnie sądzi. Choć mogą być postrzegane jako lepszy wybór dla osób nietolerujących glutenu, mają swoje wady. Zawierają dużo kalorii i mają wysoki indeks glikemiczny, co może prowadzić do szybkiego wzrostu poziomu cukru we krwi i sprzyjać przybieraniu na wadze.

spis treści

1. Wafle ryżowe a zdrowie

Wafle ryżowe były promowane jako produkt zdrowy, lekki i odpowiedni dla osób dbających o dietę. Na rynku pojawiały się różne wersje zawierające dodatki, takie jak zioła i przyprawy, ziarna czy suszone pomidory.

Pojawiły się również mini wersje wafli ryżowych, które stanowiły alternatywę dla chipsów ziemniaczanych. Kolejny wzrost popularności wafli ryżowych nastąpił wraz ze wzrostem świadomości dotyczącej nietolerancji glutenu i celiakii.

2. Niezdrowa przekąska

Wafle ryżowe są silnie przetworzone. W procesie produkcji tracą większość składników odżywczych, takich jak błonnik i witaminy z grupy B. W efekcie zawierają głównie lekkostrawne węglowodany o wysokim indeksie glikemicznym.

Zobacz film: "Sól w diecie - ile można spożywać?"

Oznacza to, że spożycie wafli ryżowych prowadzi do szybkiego podniesienia poziomu glukozy we krwi. W związku z tym nie są zalecane jako przekąska dla osób z cukrzycą, insulinoopornością ani dla tych, którzy starają się zredukować wagę.

Indeks glikemiczny wafli ryżowych wynosi aż 85, co jest bardzo wysoką wartością porównywalną do ciast, słodyczy, a nawet piwa. Co więcej, wafle ryżowe są wysokokaloryczne - 100 gramów produktu zawiera około 380 kcal.

Wafle ryżowe powinny być traktowane jako przekąska, a nie jako substytut posiłku. Ze względu na niską zawartość błonnika są one łatwostrawne, co sprawia, że mogą być odpowiednie dla osób z zespołem jelita drażliwego i SIBO, sprawdzą się też w przypadku niestrawności czy zatrucia pokarmowego.

Paula Jakubasik, dziennikarka Wirtualnej Polski

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Rekomendowane przez naszych ekspertów

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze