Trwa ładowanie...

Sekret szczupłej sylwetki Francuzek. Dodany do zupy spala tłuszcz

 Karolina Rozmus
07.03.2023 12:37
Jest źródłem błonnika i witamin, może też wspomagać odchudzanie
Jest źródłem błonnika i witamin, może też wspomagać odchudzanie (Adobe Stock)

W Polsce to jedno z najbardziej niedocenianych warzyw. Czasem dodajemy pora do surówki, ale najczęściej wrzucamy do zup, by nadał im charakterystycznego aromatu cebuli. Niewiele osób zdaje sobie sprawę, że por to źródło błonnika i witamin, a także warzywo nieodzowne na diecie. Świetnie to rozumieją Francuzki.

spis treści

1. Pora na pora. To źródło cennych składników

Por jest źródłem witaminy C oraz witamin z grupy B, a także magnezu, miedzi, żelaza czy manganu. To jednak nie wszystko, bo podobnie jak inne warzywa z grupy czosnkowatych, jest źródłem roślinnych związków – allicyny i kempferolu czy barwnika będącego silnym przeciwutleniaczembeta-karotenu.

Pory należą do warzyw czosnkowatych
Pory należą do warzyw czosnkowatych (Pixabay)
Zobacz film: "Warzywa, które mają więcej żelaza niż mięso"

Szereg badań wykazał, że z uwagi na obecność witamin i flawonoidów spożywanie porów wykazuje działanie prozdrowotne:

  • przeciwnowotworowe – przeciwutleniacze obecne w roślinach czosnkowatych mogą naprawiać uszkodzone DNA,
  • wspiera zdrowie kości – pory są także źródłem witaminy K, a według badań istnieje związek między prawidłowym stężeniem witaminy w organizmie i mniejszym ryzykiem osteoporozy,
  • wpływa pozytywnie na wzrok – dwie substancje, czyli luteina oraz zeaksantyna zmniejszają ryzyko zaćmy i zwyrodnienia plamki żółtej,
  • obniża poziom glukozy oraz cholesterolu LDL dzięki zawartości allicyny,
  • wspiera układ sercowo-naczyniowy – kwas foliowy wykazuje działanie protekcyjne w stosunku do naczyń krwionośnych, kempferol zmniejsza stan zapalny i ryzyko zawału mięśnia sercowego, z kolei dzięki zawartości potasu obniża ciśnienie krwi.

2. Nieodzowny na diecie odchudzającej

Pora cenią sobie Francuzi, szczególnie dbające o linię Francuzki. A przynajmniej tak wynika z głośnej książki "Francuzki nie tyją: tajemnica jedzenia dla przyjemności" Mirelle Guiliano. Autorka wspomina, jak schudła po przybyciu do Francji dzięki "diecie porowej". Guiliano jadła zupę porową i okazało się, że schudła kilka kilogramów.

- Pory są dietetycznym pożywieniem Francuzek. Gotujemy je i pijemy wodę. To nasza magiczna sztuczka i mały sekret - mówiła Sylvie, bohaterka popularnego obecnie serialu "Emily w Paryżu".

Na czym polega fenomen odchudzający pora czy też zupy porowej? To wyjątkowe warzywo ma ok. 30 kcal w 100 gramach oraz od 1,8 do 9 g błonnika. Co więcej, zawiera zarówno błonnik nierozpuszczalny, który wspiera perystaltykę jelit i zapobiega zaparciom, jak i rozpuszczalny, który tworzy ochronną powłoczkę w układzie pokarmowym, zwiększa uczucie sytości po posiłku i sprzyja odżywieniu mikrobioty jelitowej.

Dla osób na diecie cenną zaletą spożywania porów będzie także ich działanie diuretyczne. Niska zawartość sodu i wysoka potasu sprawia, że łatwiej można pozbyć się nagromadzonej w organizmie wody, która często powoduje obrzęki.

Karolina Rozmus, dziennikarka Wirtualnej Polski

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Rekomendowane przez naszych ekspertów

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze