Trwa ładowanie...

Zapycha żyły i tętnice, prowadzi do udaru. Kardiolog zdradza, jak się przed nim ustrzec

 Karolina Rozmus
Karolina Rozmus 06.04.2023 00:00
Kardiolog zdrowo się odżywia, dba o prawidłową aktywność fizyczną i odpowiednią ilość snu
Kardiolog zdrowo się odżywia, dba o prawidłową aktywność fizyczną i odpowiednią ilość snu (Adobe Stock/Twitter)

Wysoki cholesterol to nie jest błahy problem – dotyczy ponad połowy Polaków i w dużej mierze przyczynia się do miażdżycy oraz chorób serca, w tym groźnej choroby niedokrwiennej, zawału mięśnia sercowego czy wreszcie udaru mózgu. Jest jednak prosty sposób, by zapanować nad tą tykającą bombą, a zdradza go kardiolog.

spis treści

1. Choruje 60 proc. Polaków

W Polsce na hipercholesterolemię może cierpieć nawet 60 proc. Polaków. Ale spośród ok. 18 milionów Polaków niemal 60 proc. nie ma pojęcia, że choruje.

Nic dziwnego, wysoki poziom lipidów we krwi nie boli i nie daje żadnych objawów. Do czasu, gdy pojawią się zaburzenia układu sercowo-naczyniowego. Są one związane z odkładaniem się blaszki miażdżycowej w naczyniach krwionośnych, czego konsekwencją jest groźna miażdżyca.

Zobacz film: "Uważaj na te produkty. Podwyższają poziom cholesterolu"

Choć na hipercholesterolemię rodzinną, czyli tę o podłożu genetycznym, nie mamy tak dużego wpływu, to tej nabytej z powodzeniem można uniknąć, stosując się do kilku prostych zasad. Podstawą jest odpowiedni tryb życia, a także dieta.

2. Kardiolog zdradza, jak zapanować nad cholesterolem

O sposobach na trzymanie lipidów w ryzach w rozmowie z "Insider" opowiedział dr Ali Haider, kardiolog interwencyjny ze szpitala NewYork-Presbyterian Queens. 44-letni specjalista aktywnie działa w social mediach, m.in. publikując treści na Twitterze, czy nagrywając wideo na TikToku i serwisie YouTube w celu popularyzacji wiedzy medycznej.

Dr Haider ma kilka rad, które warto wcielić w życie, by się ustrzec przed wysokim cholesterolem
Dr Haider ma kilka rad, które warto wcielić w życie, by się ustrzec przed wysokim cholesterolem (YouTube)

Lekarz sam dba o zdrowie serca poprzez regularną kontrolę poziomu cholesterolu, a także za pomocą diety i zdrowego stylu życia.

2.1. "Nie" dla czerwonego mięsa

Dr Haider zdradza, że jeszcze dwa lata temu czerwone mięso spożywał aż pięć razy w tygodniu. Dziś lekarz je mięso od dwóch do czterech razy w miesiącu, przy czym wybiera chudy stek lub drób.

Czerwone mięso, zwłaszcza przetworzone, przyczynia się do podnoszenia poziomu cholesterolu całkowitego we krwi, a także cholesterolu frakcji LDL.

- Pomyśl o tłuszczach nasyconych jak o tłuszczach, które są w stanie stałym w temperaturze pokojowej, na przykład: mięso, olej kokosowy, ghee i olej palmowy – mówi dr Haider.

Zamiast tego lekarz sięga po tłuste ryby morskie, takie jak łosoś, ale wybiera też roślinne źródła białka i kwasów tłuszczowych nienasyconych (NNKT), jak np. orzechy – pistacje lub migdały. Tłumaczy też, że NNKT nie tylko nie podnoszą, ale mogą obniżać poziom złego cholesterolu. Co więcej, mogą one także działać przeciwzakrzepowo i chronić przed nadciśnieniem.

2.2. Wiążą cholesterol i utrudniają jego wchłanianie

Kardiolog zachęca, by sięgać po produkty pełnoziarniste, płatki owsiane oraz fasolę, zastępując nimi rafinowane węglowodany, czyli te na bazie białej mąki czy oczyszczonych ziaren zbóż.

To dlatego, że są bogate w błonnik, który utrudnia wchłanianie cholesterolu do krwiobiegu. Badanie opublikowane w "Canadian Medical Association Journal" wskazują, że codzienne spożywanie jednej porcji warzyw strączkowych – fasoli, grochu, soczewicy czy ciecierzycy, obniża poziom cholesterolu LDL nawet o pięć procent i zmniejsza ryzyko chorób układu krążenia.

2.3. Sen i ruch podstawą zdrowia

Dr Haider mówi, że aktywność fizyczna jest kluczowa, bo nawet niezależnie od diety - jest w stanie pozytywnie wpłynąć na poziom cholesterolu. Ekspert zauważa, że niepotrzebne są drogie sprzęty czy siłownia – on sam stara się w czasie pracy spacerować żwawym krokiem po szpitalnym korytarzu i wybiera schody zamiast windy.

Wreszcie, powołując się na jedno z badań łączące hipercholesterolemię z zaburzeniami snu, zaleca, by dbać o odpowiedni wypoczynek. Kardiolog unika wieczorem kofeiny, a także wpatrywania się w ekrany oraz nie je bezpośrednio przed snem.

Karolina Rozmus, dziennikarka Wirtualnej Polski

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Rekomendowane przez naszych ekspertów

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze