Zdrowotna bomba. Obniżają cholesterol i chronią przed miażdżycą
Są mniejsze od zwykłych śliwek, ale nie ustępują im pod względem smaku i zdrowotnych właściwości. Mirabelki obniżają cholesterol, chronią przed miażdżycą i wspierają jelita. Warto korzystać z sezonu i sięgać po nie jak najczęściej.
1. Zdrowotna bomba
Mirabelki są smaczne i uniwersalne - nadają się do zjedzenia na surowo i na przetwory. Do tego kryją w sobie zdrowotną moc.
W niepozornych owocach jest sporo beta-karotenu, naturalnego przeciwutleniacza, który chroni organizm przed wolnymi rodnikami i stresem oksydacyjnym, a tym samym wieloma poważnymi chorobami.
Ponadto są źródłem zeaksantyny, (związku z grupy karotenoidów), który pomaga obniżyć poziomu tzw. złego cholesterolu LDL, a także antocyjanów, które sprzyjają ochronie m.in. przed rakiem.
Dostarczają też witaminy C, błonnika oraz cennych mikroelementów m.in. potasu, wapnia, żelaza, fosforu i magnezu.
2. Pomogą jelitom i chronią serce
Korzyści z jedzenia mirabelek jest mnóstwo. Sięgając po te owoce, zapewniamy wsparcie jelitom. Dzięki wysokiej zawartości błonnika pomagają m.in. utrzymać regularność wypróżnień, a także zwalczyć zaparcia. Za właściwości przeczyszczające odpowiada też sorbitol (alkohol cukrowy).
Na tym jednak nie koniec. Mirabelki sprzyjają wydzielaniu adiponektyny, hormonu kontrolującego poziom cukru we krwi. Z kolei błonnik spowalnia trawienie i wchłanianie węglowodanów, dzięki czemu nie ma gwałtownych skoków cukru.
Na jedzeniu tych śliwek skorzysta także serce. Jeśli sięgamy po nie regularnie, zwiększamy wydolność układu krążenia i zmniejszamy ryzyko chorób serca.
Katarzyna Prus, dziennikarka Wirtualnej Polski
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl