Zrezygnowała z cukru na miesiąc. Zobacz, jakie zmiany zaszły w jej organizmie
Arielle Calderon, dziennikarka i fanka zdrowego życia postawiła sobie wyzwanie. Przeżyć miesiąc bez cukru. Nie było to dla niej łatwe, ponieważ jak sama mówi, była od niego uzależniona.
Mimo że Arielle przyznaje, że zwraca uwagę na to co je, gotuje sama i ćwiczy 6 razy w tygodniu, w ostatnim czasie jej dieta kręciła się wokół gofrów, słodkich ciasteczek, naleśników i cynamonowych bułeczek.
Objadanie skończyło się bólami głowy, spadkiem odporności i poziomu energii oraz dodatkowymi kilogramami.
Arielle zdecydowała, że to najlepszy moment na całkowity detoks. Jak się do tego zabrała i jakie korzyści odczuła?
Zobacz galerię.
Na następnym slajdzie obejrzysz WIDEO
Zobacz też: W małych ilościach działa jak lek. Świetna na układ krążenia
Cukier pod lupą
Cukier pod różnymi postaciami stanowi dodatek w prawie każdym produkcie spożywczym.
Nie trzeba jeść go łyżkami, żeby przekroczyć dzienny limit zalecany przez American Heart Fundation. Dla mężczyzn wynosi on 36 g (9 łyżeczek), dla kobiet 20 g (5 łyżeczek) a dla dzieci 12 g (3 łyżeczki).
Cukier to nie tylko ciasteczka i słodkie przekąski. Znajduje się w gotowych sosach, sorbetach, krakersach, pieczywie, makaronie, wędlinach i innych produktach. Ograniczenie go nie było łatwe.
Arielle wspomina, że długo stała między półkami w sklepie i czytała skład każdego produktu, który zamierzała kupić.
Najtrudniejszy pierwszy krok
Arielle przyznaje, że już na początku swojego eksperymentu poniosła pierwszą porażkę. Dopiero po jakimś czasie zorientowała się, że guma do żucia również zawiera cukier. Ją też musiała usunąć z diety.
Problemem okazało się też nieprzyprawione jedzenie. Większość gotowych sosów i dressingów zawiera spore ilości cukru. Dziennikarka wspomina, że przez kilka dni jadła sałatki skropione jedynie sokiem z cytryny.
Współpracownicy też wystawiali na próbę silną wolę Arielle. Codziennie we wspólnej kuchni znajdowała słodkie przekąski, pączki i czekoladowe ciasteczka.
Na następnym slajdzie obejrzysz WIDEO
Lepsze treningi i uczucie sytości
Arielle zakładała, że po odstawieniu cukru będzie miała lepszy sen. Mimo że nie zauważyła różnicy w jego jakości, zaobserwowała, że ma więcej energii podczas porannych treningów. Była w stanie wykonać więcej powtórzeń kolejnych ćwiczeń.
Zmiana nawyków żywieniowych sprawiła też, że dziennikarka czuła się bardziej syta w ciągu dnia.
Przetworzone produkty zawierające cukier i tłuszcze nasycone zamieniła na artykuły zawierające więcej zdrowych składników odżywczych. Włączyła do swojej diety m.in. masło orzechowe i awokado.
Wygląd skóry
Dieta bogata w cukier może powodować rozregulowanie gospodarki hormonalnej i przyczyniać się do powstawania wyprysków, zaskórników i krostek.
Arielle od dawna borykała się z tym problemem. Po odstawieniu cukru zauważyła, że jej stan jej skóry delikatnie się poprawił.
Poprawa sylwetki
Wymierną korzyścią z odstawienia cukru była poprawa sylwetki. Arielle straciła kilka cm w talii i biodrach.
Zauważyła też, że lepiej się czuje i nie dokuczają jej bóle głowy. Na jej sylwetkę miały też wpływ ćwiczenia, które wykonywała. Odstawienie cukru sprawiło, że miała więcej energii.
Jak sama przyznaje usunięcie cukru z diety nie było łatwe. Musiała być przygotowana na wiele wyrzeczeń. Kluczem do sukcesu było samodzielne przygotowywanie posiłków i dokładne czytanie etykiet.
Na następnym slajdzie obejrzysz WIDEO
Zobacz też: Szczegół, który zdradza, czy borówki są świeże
Kolejne dni po detoksie
30 dni na bezcukrowej diecie minęło szybko, a Arielle szczerze bała się wprowadzenia cukru do diety. Przez ten miesiąc była wystawiania na wiele pokus. Ominęła ją pizza ze znajomymi, firmowe ciasteczka i słone przekąski w kinie.
Postanowiła powoli wprowadzać produkty zawierające cukier do swojej diety. Pierwszego dnia po detoksie pozwoliła sobie na małe ciasteczko.
Niestety ,już drugiego dnia nie mogła się powstrzymać przed zjedzeniem kilku słodkich i słonych przekąsek. Leczenie uzależnienia od cukru trwa nadal. Dalsze efekty opisuje na swoim Instagramie.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl