Nigdy nie wyrzucaj tej części rzodkiewki. Ciągle popełniany błąd
To jedno z naszych ulubionych wiosennych warzyw, które przez całą wiosnę i lato można dostać na targowych stoiskach. Ale kupując rzodkiewkę, zazwyczaj prosimy sprzedawcę, żeby oderwał nam liście rzodkiewki. Tymczasem ta soczyście zielona natka ma sześciokrotnie więcej witaminy C niż same korzenie rzodkiewki.
1. Rzodkiewka w walce z rakiem i depresją
Rzodkiewki swój kolor zawdzięczają antocyjanom, roślinnym barwnikom o właściwościach antyoksydacyjnych. To one chronią przed nowotworami, a nawet hamują procesy starzenia w organizmie. Potencjał antynowotworowy wzmaga duża dawka witaminy C oraz kwasu foliowego, które mogą wspierać także leczenie, m.in. raka jelita grubego czy jamy ustnej.
Do tego rzodkiewka zawiera związki siarki, odpowiedzialne za charakterystyczny smak, które wspierają układ immunologiczny, mają działanie przeciwbakteryjne i przeciwgrzybicze.
Badania wykazały, że rzodkiewka może leczyć niektóre choroby układu pokarmowego – w tym wrzody żołądka, a także działa niczym naturalny antydepresant.
Jest nieocenionym warzywem dla diabetyków i dla wszystkich borykających się z zaburzeniami gospodarki węglowodanowej. Badacze na łamach "Nutrients" dowodzą, że rzodkiewka spowalnia wchłanianie glukozy w jelitach, a tym samym może pomóc w walce z cukrzycą.
Wszystkie te właściwości kryją się w niepozornym korzeniu – jedna rzodkiewka to zaledwie trzy kalorie!
Warto ją chrupać, gdy tylko pojawia się na straganach, traktując nie tylko jako dodatek do kanapki. Pamiętajmy również o liściach rzodkiewki, bo są bardzo smaczne i mają wiele właściwości zdrowotnych.
2. Natka rzodkiewki – dlaczego warto ją jeść?
Dlaczego warto jeść liście rzodkiewki? W liściach rzodkiewki znajdują się te same cenne witaminy, minerały i antyoksydanty, co w samym korzeniu. W przypadku witaminy C jej zawartość w natce rzodkiewki jest sześciokrotnie wyższa. W niej znajduje się również pokaźna ilość witamin z grupy B, wapnia, magnezu i fosforu.
Z uwagi na kolor w natce kryje się także ważny antyoksydant – chlorofil, który ma właściwości przeciwbakteryjne, przeciwgrzybicze i regeneracyjne, a także wpływa pozytywnie na krzepliwość krwi. Jedno z badań na łamach "Food and Chemical Toxicology" wskazało, że chlorofil może chronić przed substancjami rakotwórczymi.
Moc przeciwutleniaczy obecna w zielonych warzywach liściastych opiera się przede wszystkim na hamowaniu wolnych rodników, odpowiedzialnych za stany zapalne, choroby nowotworowe i wiele schorzeń przewlekłych w naszym organizmie.
Dlaczego jeszcze warto jeść liście rzodkiewki? Są niskokaloryczne, ale bogate w błonnik, więc wspierają trawienie oraz utrzymanie prawidłowej masy ciała. Wspomagają pracę nerek, a także funkcję detoksykacyjną wątroby. Duża ilość siarki wpływa pozytywnie na stan włosów, skóry i paznokci. Liście te pomagają utrzymać prawidłowy profil lipidowy – wykazało to jedno z badań na szczurach, którym włączono do diety natkę rzodkiewki.
I jeszcze jedno - świeże, młode listki rzodkiewki są równie smakowite, co sam korzeń czy kiełki. Można je kłaść na kanapki, dodawać do sałatek, przygotować pesto, a nawet dusić i smażyć, ale najwięcej właściwości prozdrowotnych będą miały spożywane na surowo.
Karolina Rozmus, dziennikarka Wirtualnej Polski
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
