Kiedyś Polacy się zajadali, dziś nie doceniają. Kup, a nie pożałujesz
Rzepa, pasternak czy fioletowa marchew? Jeśli je spotkasz, nie zastanawiaj się ani chwili. Nie dość, że są bardzo tanie, to pyszne i bardzo zdrowe. Mogą chronić przed stanem zapalnym i nowotworami.
1. Marchew fioletowa
Ten rodzaj marchwi, znany również jako marchew czarna lub purpurowa, prawdopodobnie pochodzi z terenów dzisiejszego Afganistanu, a początki tej odmiany sięgają około X wieku. Ciekawostką jest, że marchew fioletowa została wyhodowana na długo przed naszą tradycyjną marchewką pomarańczową i według badaczy jest uznawana za odmianę pierwotną.
Marchew fioletowa jest bogata w prozdrowotne składniki, takie jak beta-karoten, likopen i antocyjany o silnych właściwościach antyoksydacyjnych. Szczególnie antocyjany, których próżno szukać w klasycznej marchwi, zasługują na uwagę. Wspierają zdrowie serca, poprawiają elastyczność naczyń krwionośnych, obniżają poziom cholesterolu, a nawet mogą zmniejszać ryzyko raka.
Dodatkowo jest dobrym źródłem witaminy A, C, witamin z grupy B i wapnia. Marchewka ta może być wykorzystana w taki sam sposób, jak marchew pomarańczowa. Można z niej przygotować zupy, sałatki, a nawet słodkie desery. Warto ją jeść również na surowo.
2. Pasternak
Pasternak to kolejne warzywo, które warto uwzględnić w swoim codziennym menu. Wyglądem przypomina korzeń pietruszki, ale jest znacznie większy i nieco łagodniejszy w smaku. Pasternak był obecny na polskich stołach już od setek lat, ale z czasem tracił na popularności na rzecz innych warzyw, takich jak ziemniaki.
Pasternak powinien być częściej uwzględniany w codziennym menu ze względu na wysoką zawartość składników odżywczych. Jest on źródłem witaminy C, K i kwasu foliowego. Zawiera również takie składniki mineralne jak magnez, potas, cynk czy mangan.
Ponadto pasternak zawiera związki o działaniu przeciwutleniającym, takie jak kwercetyna, apigenina i rutyna. Chroni przed stresem oksydacyjnym, może zapobiegać stanom zapalnym organizmom, a także jest cennym wsparciem dla odporności. Pasternak jest także źródłem zarówno błonnika rozpuszczalnego, jak i nierozpuszczalnego. Może więc wspomagać perystaltykę jelit i jednocześnie wpływać pozytywnie na mikrobiom jelitowy.
3. Rzepa
Rzepa cechuje się owalnym kształtem i lekko ostrym smakiem. Pierwsze wzmianki na jej temat pochodzą ze starożytnego Rzymu. W Polsce uprawa rzepy była niegdyś bardziej rozpowszechniona, ale w ciągu ostatnich lat została wyparta przez hodowlę ziemniaka.
Rzepa to warzywo o niskiej kaloryczności. W 100 gramach znajduje się około 30 kcal. Jest uznawana za dobre źródło błonnika, witaminy C, potasu, niektórych witamin z grupy B i miedzi. W rzepie obecne są polifenole oraz glukozynolany, które łagodzą stany zapalne organizmu i stanowią prewencję wielu chorób, w tym cukrzycy typu 2.
To jednak nie wszystko, bo jedna z odmian rzepy - czarna rzepa - może nawet chronić przed rozwojem nowotworów. Świetnie też się sprawdzi jako wsparcie dla układu pokarmowego, bo jako źródło błonnika wspaniale wspomaga pracę jelit.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
