Paliwo dla raka. Zwiększają ryzyko nowotworu nawet o 80 proc.
Dietetyk dr Bartek Kulczyński zwiększa świadomość na temat tajników wspierania zdrowia w sieci. W niedawno opublikowanym nagraniu opowiada o produktach, które stanowią paliwo dla raka. Jak zapobiegać chorobom nowotworowym?
1. Co zwiększa ryzyko raka?
- Temat nowotworów jest bardzo wrażliwy. Nie ma się co zresztą dziwić, kiedy te podstępne choroby zbierają śmiercionośne żniwo. (...) to właśnie w przypadku nowotworów szczególnie istotne jest podejmowanie działań prewencyjnych, dzięki którym zminimalizujemy ryzyko samego ich wystąpienia - wyjaśnia dr Kulczyński w nagraniu opublikowanym na YouTube.
- Dane literaturowe jasno pokazują, że w przypadku wielu rodzajów nowotworów nasz styl życia odpowiada za większość zachorowań. Dla przykładu 9 na 10 przypadków raka płuc moglibyśmy uniknąć dzięki wprowadzeniu pewnych zmian do swojego codziennego sposobu życia - przekonuje dietetyk.
Zdaniem dr Kulczyńskiego jednym z czynników, który sprzyja rozwojowi niektórych nowotworów są pleśnie, a konkretnie toksyny przez nie wytwarzane, które mogą znajdować się w żywności. Szczególnie niebezpieczna i rakotwórcza jest aflatoksyna produkowana przez grzyby rodzaju Aspergillus.
- Przeprowadzone badania jednoznacznie dowodzą, że aflatoksyny istotnie zwiększają ryzyko rozwoju raka wątroby. Spośród wszystkich dostępnych produktów, aflatoksyną przeważnie skażone są ziarna zbóż, w tym głównie kukurydza, owoce suszone, na przykład figi i rodzynki, przyprawy, a także niektóre orzechy źle przechowywane, w tym orzeszki ziemne i pistacje. Niestety, nikt z nas nie ma magicznych okularów, za których sprawą mógłby prześwietlić produkt, po który sięga - mówi dietetyk.
Dr Kulczyński zwraca uwagę, że często wyrzucamy pojedyncze zepsute produkty, a nie całe opakowanie, tym samym narażając się na spożycie niebezpiecznej pleśni. Podkreśla jednocześnie, że nie wybieramy sprawdzonych dostawców i producentów, a w sklepie nie zwracamy uwagi czy opakowanie jest szczelne.
- Składnikami stwarzającymi pewne ryzyko wystąpienia nowotworów są też izomery trans kwasów tłuszczowych, czyli tzw. tłuszcze trans. Jedna z najnowszych prac naukowych z 2021 roku dowiodła, że dostarczanie tych związków w wysokich ilościach zwiększa ryzyko rozwoju raka prostaty o 49 proc. i raka jelita grubego o 26 proc - wymienia kolejny powód wzrostu ryzyka raka.
Na etykietach produktów są one oznaczone jako częściowo utwardzone lub częściowo uwodornione oleje roślinne. Zazwyczaj występują w wyrobach ciastkarskich i cukierniczych, herbatnikach i batonikach, gotowych deserach, daniach typu instant, koncentratach zup i sosów, mixach tłuszczowych do smarowania, a także w produktach seropodobnych.
- Ogólnie przyjęło się uważać, że cukier odżywia raka. I rzeczywiście komórki nowotworowe wykorzystują glukozę jako główne paliwo dla swojego metabolizmu i rozwoju - przestrzega dr Kulczyński.
Przeprowadzone badania, których wyniki zostały opublikowane w 2020 roku pokazały, że osoby dostarczające wysokie ilości cukrów prostych cechują się wyższym ryzykiem wystąpienia nowotworów średnio o 17 proc., w porównaniu do osób, które ograniczają ich podaż.
Inne badanie pokazało, że osoby, które często sięgają po napoje słodzone mają wyższe ryzyko rozwoju raka prostaty o 18 proc. i raka piersi o 14 proc.
Zdaniem dietetyka Istotne jest ograniczenie słodyczy, napojów słodzonych, czekolady mlecznej, wyrobów cukierniczych, niskiej jakości dżemów, jogurtów owocowych, owoców kandyzowanych i puszkowanych, lodów i deserów mlecznych.
Ważną informacją jest również to, że rozwojowi raka przełyku sprzyja również wypijanie gorących napojów o temp. powyżej 60-65 stopni Celsjusza. Zwiększają one ryzyko zachorowania nawet o około 80 proc.
Paula Jakubasik, dziennikarka Wirtualnej Polski
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl