Powszechny błąd grzybiarzy. Zamienia zbiory w rakotwórczą truciznę
W wielu rejonach Polski sezon na grzyby właśnie się rozpoczął. Aby cieszyć się smakiem i aromatem tych cennych leśnych przysmaków, warto część z nich zasuszyć. Należy jednak pamiętać, że niewłaściwe przechowywanie może prowadzić do poważnych konsekwencji zdrowotnych, takich jak uszkodzenie wątroby czy rozwój nowotworów.
1. Atrakcyjny cel dla moli spożywczych
Suszenie grzybów jest doskonałym sposobem na zatrzymanie ich aromatu. Szczególnie, gdy lasy są pełne szlachetnych borowików, ale także podgrzybków, kozaków, a nawet kani. Niestety, proces suszenia grzybów i ich późniejsze przechowywanie nie jest tak prosty, jak mogłoby się wydawać.
Nie tylko ludzie, ale także mole spożywcze są wielbicielami tego przysmaku. Szkodniki mogą zniszczyć cały dorobek naszych zbiorów, a nawet rozprzestrzenić się na inne produkty przechowywane w spiżarni. Pojawienie się moli w zapasach grzybów jest bezpośrednim skutkiem ich niewłaściwego przechowywania.
Błąd może prowadzić do osadzania się na nich kurzu czy innych zanieczyszczeń. Grzyby łatwo absorbują obce zapachy, więc nieodpowiednie przechowywanie suszonych grzybów może doprowadzić do utraty ich charakterystycznego aromatu.
2. Pleśń na grzybach stanowi zagrożenie dla zdrowia
Jednak znacznie poważniejszym problemem jest pleśń, która jest wynikiem niewłaściwego przechowywania, a czasem nawet suszenia grzybów. Ze względu na wysoką toksyczność i szkodliwość nie tylko samej pleśni, ale także niewidocznych gołym okiem zarodników, całe zbiory grzybów mogą zostać skażone.
Pleśń zawiera mykotoksyny, w tym aflatoksyny produkowane przez grzyby z rodziny Aspergillus. Toksyny pochodzące z pleśni zostały sklasyfikowane przez Międzynarodową Agencję Badań nad Rakiem (IARC) jako kancerogeny. Oznacza to, że mają one wysoki potencjał rakotwórczy, ale mogą również powodować uszkodzenia narządów, takich jak nerki i wątroba, a także zaburzenia funkcjonowania układu nerwowego.
3. Jak prawidłowo przechowywać suszone grzyby?
Jednym z najczęstszych błędów, które popełniają grzybiarze, jest niewystarczające suszenie grzybów zebranych jesienią. Wilgoć, która pozostaje w grzybach, tworzy idealne warunki do rozwoju pleśni, co może zniszczyć cały zbiór. Drugim, równie istotnym błędem, jest niewłaściwe przechowywanie. Chociaż płócienny woreczek wydaje się być ekologicznym i praktycznym rozwiązaniem, może on przyciągać mole spożywcze. Dodatkowo, grzyby przechowywane w takim worku szybko tracą swój aromat.
Jak zatem powinniśmy przechowywać suszone grzyby, aby uniknąć tych problemów?
Pierwszym krokiem jest wybór odpowiedniego pojemnika. Szklany słoik z dobrze dopasowaną, szczelną pokrywką okaże się idealny. Chroni on nie tylko przed szkodnikami, ale również pozwala zachować intensywny aromat grzybów.
Kolejnym istotnym elementem jest miejsce przechowywania. Grzyby najlepiej czują się w ciemnym, chłodnym miejscu, z dala od źródeł ciepła. Dlatego najodpowiedniejszym miejscem będzie kuchenna szafka, z dala od kuchenki czy innych urządzeń generujących ciepło.
Skutecznym trikiem, który pomoże nam utrzymać jakość naszych grzybów na najwyższym poziomie, jest dodanie do słoika kilku ziaren ryżu. Działają one jak naturalny pochłaniacz wilgoci, co zapobiega rozwojowi pleśni.
Ostatnim, ale nie mniej istotnym sposobem na ochronę naszych grzybów przed szkodnikami jest dodatek liści laurowych. Ich intensywny zapach skutecznie odstrasza mole. Wystarczy umieścić kilka listków w pojemniku z grzybami.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl