Trwa ładowanie...

Słowa kardiochirurga nim wstrząsnęły. Natychmiast odstawił ten produkt

 Maciej Rugała
Maciej Rugała 28.01.2023 10:17
Lekarz przekonał podróżnika, aby nie jadł mięsa
Lekarz przekonał podróżnika, aby nie jadł mięsa (Instagram @danbuettner)

Amerykański podróżnik zjeździł cały świat, aby dowiedzieć się, co wydłuża nasze życie. Po latach znajomy kardiochirurg powiedział mu o pewnym nawyku żywieniowym, który sprawia, że tętnice są silne i sprężyste, a to przekłada się na długość życia. Od tamtego czasu mężczyzna unika mięsa.

spis treści

1. Podróżuje, aby rozszyfrować długowieczność

Podróżuje po całym świecie, aby rozwikłać tajemnicę długowieczności. Dan Buettner to amerykański pisarz i dokumentalista. Miejsca, do których trafia w czasie swoich wojaży, nazywane są Niebieskimi Strefami. Są to miejscowości, w których żyje najwięcej stulatków. Należą do nich m.in. Sardynia, Okinawa czy grecka Ikaria.

Publicysta swoje spostrzeżenia spisał w artykule pt. "The secrets of living longer" opublikowanym na łamach "National Geographic". Wydał także kilka książek, które okazały się bestsellerami "New York Timesa".

Zobacz film: "Rezygnujesz z mięsa? Takie mogą być efekty"

W wywiadzie dla amerykańskiego "Insider" podzielił się ostatnio faktem na temat swojej diety. Wyznał, że pochodzi z domu, gdzie obiad musi zawierać najczęściej mięso i ziemniaki. On jednak wraz z wiekiem odszedł od tej reguły. To za sprawą rozmowy z kardiochirurgiem, który twierdził, że podczas jego praktyki zawodowej naczynia pacjentów znacznie się różniły. Ilekroć operował wegetarian, ich tętnice były mocne i elastyczne, o gładkiej ścianie, zaś tętnice osób jedzących mięso - bardziej kruche i ze zmianami miażdżycowymi. Te słowa wstrząsnęły podróżnikiem. Spostrzeżenie kardiochirurga mogło być faktycznie trafne, bo sam żył 104 lat, będąc wegetarianinem.

2. Wykluczenie mięsa wydłuża życie?

Niejednokrotnie wydawcy książek Dana zachęcali go do zamieszczania przepisów na dania mięsne, aby podnieść sprzedaż. On jednak zawsze odmawiał, trzymając się wiernie zasad stronienia od pokarmów mięsnych.

Według podróżnika blisko 90 proc. codziennej diety mieszkańców Niebieskich Stref to żywność roślinna, która w dodatku zawiera dużo węglowodanów złożonych zamiast prostych. Aby dania te lepiej smakowały, mieszkańcy tych terenów nauczyli się właściwie je doprawiać. Tajemnicą ma być smak umami, który najczęściej utożsamiamy ze smakiem mięsa i wędlin, jednak charakteryzuje też pomidory, parmezan i grzyby. Ich uwzględnienie w jadłospisie ułatwi ograniczenie w nim wkładu mięsa.

Maciej Rugała, dziennikarz Wirtualnej Polski

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Rekomendowane przez naszych ekspertów

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze