Święta wielkanocne bez nich nie istnieją. Oto najgorszy duet - z tym nigdy nie łącz jajek
Statystyczny mieszkaniec Polski zjada około 156-157 jaj rocznie. I dobrze, bo jajka stanowią wzorcowy model białka, są kopalnią witamin oraz minerałów i służą naszemu zdrowiu. Jednak ich wartość spada, jeśli nieostrożnie połączymy je z pewnymi produktami spożywczymi.
1. Czy jajka są zdrowe?
Lubimy jeść jajka, a pod względem produkcji Polska plasuje się na trzeci miejscu w Europie. Do rekordzistów światowych nam jednak daleko – zarówno w produkcji, jak i konsumpcji. Japończycy zjadają aż 400 jajek rocznie, następne w kolejności są: Izrael oraz Chiny.
Przez długi czas jajka niesłusznie oskarżano o to, że mogą w nadmiarze szkodzić zdrowiu – podnosić zły cholesterol, przyczyniając się do miażdżycy i chorób serca. Pacjentów z hipercholesterolemią, a nawet cukrzycą zachęcano do całkowitej eliminacji jaj z diety.
Dziś wiemy, że jajka to samo zdrowie. Zalecenia Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) mówią o dziesięciu tygodniowo, a organizacja American Heart Association (AHA) całkowicie wycofała się z określania limitu spożycia jaj.
Nic dziwnego, bo jajko zawiera wzorcowy model białek, a także wszystkie witaminy poza jedną – nie zawiera witaminy C. Jest za to źródłem fosforu, wapnia, sodu, żelaza, magnezu, miedzi, cynku czy selenu.
2. Jedz, ale uważaj. Z tym nie łącz jajek
Ponieważ nie zawierają witaminy C, warto jajka spożywać w towarzystwie dużej ilości warzyw, takich jak ogórek, pomidor czy papryka, a nawet szczypiorek czy cebula. Jaja są świetnym źródłem białka, więc w połączeniu z bogatymi w witaminę C warzywami stanowią kompletny, pełnowartościowy posiłek.
A z czym lepiej jajek nie łączyć? Unikajmy:
- masła, majonezu i śmietany – choć trudno wyobrazić sobie lepsze połączenie niż jajecznica na maśle czy jajko na twardo z sosem majonezowym, to w ten sposób tworzymy bombę kaloryczną – na jedno jajko w majonezie przypada nawet 300 kcal; w dodatku takie danie obfituje w kwasy tłuszczowe nasycone, których spożycie należy ograniczać do minimum,
- ryb – pasta jajeczna z wędzoną rybą czy jajka faszerowane pastą rybną to przysmak wielu Polaków, ale mało kto wie, że jeden rodzaj białka znajdującego się w jajku – awidyna – utrudnia wchłanianie witaminy B7, w którą obfitują tłuste ryby,
- ziemniaków i ryżu – ryżowa sałatka jajeczna lub klasyk polskiej kuchni, czyli sałatka jarzynowa - nie są najlepszym wyborem dla naszego zdrowia, bo w ten sposób ograniczamy wchłanianie żelaza i wapnia z jajek do organizmu, w dodatku w sałatce znajdziemy też majonez, który sprawia, że całość staje się kaloryczną bombą,
- sera i wędlin – to produkty ciężkostrawne, które w towarzystwie jajka mogą nadmiernie obciążać układ pokarmowy, co więcej - cała trójka jest źródłem nasyconych kwasów tłuszczowych, które w nadmiarze przyczyniają się do chorób układu krążenia,
- owoców – jajka z owocami to wbrew pozorom typowe połączenie – wystarczy pomyśleć o biszkopcie, naleśnikach czy ciastach; wielu dietetyków uważa, że połączenie węglowodanów prostych z białkiem może być dla układu pokarmowego wyzwaniem i powodować przykre dolegliwości.
Karolina Rozmus, dziennikarka Wirtualnej Polski
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl