Mała czarna – blaski i cienie
Charakterystyczny smak i niezwykły, uznany za najbardziej rozpoznawalny na świecie zapach kawy ma niezliczone grono wiernych fanów. Wielu z nas po prostu nie jest w stanie wyobrazić sobie dnia bez choćby łyka tego napoju, choć częściej niż po klasyczną małą czarną sięgamy po lżejsze kawy wzbogacone smakiem mleka lub śmietanki. Nie zmienia to jednak faktu, że 75% Polaków z kawą w dłoni wita każdy kolejny dzień.
- 1. Moda na kawę
- 2. Kawa na zdrowie!
- 2.1. Mniejsze ryzyko wystąpienia cukrzycy
- 2.2. Mniejsze ryzyko chorób układu krążenia
- 2.3. Mniejsze ryzyko Alzheimera, Parkinsona i demencji
- 2.4. Mniejsze ryzyko wystąpienia niektórych typów nowotworów
- 2.5. Lepsza wydajność fizyczna i intelektualna
- 3. Negatywne skutki picia kawy
- 3.1. Większe ryzyko zachorowania na inne nowotwory
- 3.2. Zwiększenie poziomu cholesterolu
- 3.3. Lęki i bezsenność
- 3.4. Silne uzależnienie
- 4. Najpowszechniejsze kawowe mity
1. Moda na kawę
Choć najprzyjemniej kojarzy się ta domowa, coraz bardziej popularne staje się uczęszczanie do kawiarni i barów kawowych. Wystarczy przejrzeć zamieszczone w sieci zdjęcia znajomych, by przekonać się, jak bardzo lubiana i modna jest kawa pita w Starbucksie, Coffeheaven czy McCafe, chociaż serca miłośników słodkości podbijają kawy podawane do deserów w Grycanie czy Wedlu.
Kawa to nieodłączny element babskich ploteczek i spotkań z przyjaciółmi. Jak pokazują statystyki, to właśnie panie są najwierniejszymi kawoszami. Ulubienicą Polek jest cafe latte, mężczyźni wolą intensywny smak espresso, natomiast nastolatkowie preferują słodkie cappuccino. Nic zatem dziwnego, że polski rynek kawowy ma się coraz lepiej. W ciągu ostatniej dekady jego dochód zwiększył się aż sześciokrotnie. Korzystają na tym właściciele kawiarni oraz my – duża konkurencja oznacza bardziej atrakcyjne ceny. Dla przeciętnego Polaka, który rocznie jest w stanie wypić ilość kawy przygotowanej z 2,5-3 kg ziaren kawowca, to z pewnością świetna wiadomość.
Zdecydowanej zmianie uległa także kultura picia kawy. Wsypywane do szklanki zmielone nasiona zalewane wrzątkiem, które dzielnie towarzyszyły nam jeszcze kilka lat temu, dziś powoli odchodzą do lamusa. Ich miejsce zastępują napoje przygotowywane w nowoczesnych ekspresach, podawane w wyrafinowanych filiżankach lub designerskich kubkach. Nastała epoka swoistej mody na kawę, serwowaną w iście królewskim stylu, we wnętrzach eleganckich kawiarenek, których aranżacja sprawiać ma wrażenie luksusu, choć nie zawsze idzie to w parze z podanymi na karcie cenami. „Kawa na mieście” stała się symbolem awansu społecznego, dlatego też nie może zabraknąć jej w napiętym grafiku nowoczesnego człowieka.
2. Kawa na zdrowie!
Jej wzrastająca popularność rodzi ważne pytanie. Jak właściwie kawa wpływa na nasz organizm? Chociaż wiele mówi się o zagrożeniach wynikających z jej nadużywania, naukowcy postanowili poddać to w wątpliwość. Badając długoterminowe następstwa spożywania „małej czarnej”, ustalili, że korzyści, na jakie możemy liczyć, znacznie przewyższają ewentualne skutki uboczne. Dlaczego zatem warto pić kawę?
2.1. Mniejsze ryzyko wystąpienia cukrzycy
Wyniki 28 badań udowodniły, że osoby, w których diecie kawa zajmuje uprzywilejowaną pozycję, w mniejszym stopniu narażone są na wystąpienie cukrzycy typu 2. Im więcej kawy, tym zagrożenie mniejsze. Wystarczy jedna filiżanka na dobę, by ryzyko zmniejszyło się aż o 8%. W przypadku spożycia np. 6 filiżanek– zagrożenie może spaść aż o 33%! To dobra wiadomość zarówno dla fanów zwykłej „małej czarnej”, jak i osób preferujących kawę bezkofeinową.
2.2. Mniejsze ryzyko chorób układu krążenia
Naukowcy skrupulatnie przyjrzeli się także zależnościom pomiędzy piciem kawy a przewlekłymi chorobami sercowo-naczyniowymi. Okazało się, że osoby, które w ciągu doby wypijały od jednej do pięciu filiżanek tego napoju, o wiele rzadziej zmagają się z chorobami serca, w tym niewydolnością. Rzadziej także występuje u nich zawał. W mniejszym stopniu narażone są ponadto na wystąpienie udaru mózgu. W tym przypadku ilością najbardziej optymalną jest 3,5 filiżanki dziennie. Redukuje to zagrożenia związane ze wspomnianymi problemami zdrowotnymi o ok. 15%. Kolejne 1,5 filiżanki – o 11%, natomiast 5 filiżanek – o 5%.
2.3. Mniejsze ryzyko Alzheimera, Parkinsona i demencji
Już badania prowadzone przed 5 laty udowodniły, że u osób regularnie pijących kawę rzadziej obserwuje się objawy Alzheimera i innych rodzajów demencji. Dowiedziono ponadto, że w przypadku osób starszych, u których występują niewielkie zaburzenia pamięci, kawa może znacznie opóźnić lub zapobiec ich rozwojowi. W ubiegłym roku listę schorzeń, których profilaktykę wspomaga kawa, uzupełniła choroba Parkinsona. Warto w tym miejscu zaznaczyć, że niebezpieczeństwo zmniejsza także spożywanie herbaty, a także innych napojów zawierających kofeinę.
2.4. Mniejsze ryzyko wystąpienia niektórych typów nowotworów
Okazało się, że kawa nie pozostaje obojętna wobec chorób nowotworowych. Chociaż w wielu środowiskach panowało do tej pory przeświadczenie, że jej działanie jest całkowicie odwrotne, w ostatnim czasie dowiedziono, że wypijanie 6 filiżanek w ciągu doby może wiązać się ze spadkiem ryzyka zachorowania na raka prostaty, wątroby, a przede wszystkim jelita grubego o ok. 3%. Wiąże się to m.in. z hamowaniem przez zawarte w niej substancje rozwoju komórek nowotworowych.
2.5. Lepsza wydajność fizyczna i intelektualna
Eksperci przekonują, że kawa może prowadzić do niewielkiego, jednak konsekwentnego wzrostu sprawności fizycznej. Znajduje to potwierdzenie zwłaszcza w przypadku takich dyscyplin, jak jogging, sprint, kolarstwo, podnoszenie ciężarów czy biegi długodystansowe. Inne badania sugerują, że wypicie kilku filiżanek kawy po wytężonym wysiłku umysłowym może zdecydowanie pomóc na dłużej zapamiętać opanowany materiał.
3. Negatywne skutki picia kawy
Pomimo niezaprzeczalnych korzyści wynikających z częstego sięgania po kawę, jej smakosze muszą liczyć się z możliwością wystąpienia pewnych efektów niepożądanych.
3.1. Większe ryzyko zachorowania na inne nowotwory
Choć dzięki kawie prostata, wątroba i jelito grube mogą czuć się nieco bezpieczniej, wypijanie jej nadmiernych ilości może okazać się zgubne dla osób narażonych na wystąpienie raka krtani, przewodu moczowego oraz raka płuc. Badania nad tym fenomenem nadal trwają i zapewne nie zakończą się zbyt szybko. W ciągu kilku ostatnich dekad eksperci zaskakiwali nas coraz to nowszymi, często wykluczającymi się doniesieniami na ten temat. Z niecierpliwością czekamy na dzień, w którym wszelkie wątpliwości zostaną ostatecznie rozwiane.
3.2. Zwiększenie poziomu cholesterolu
Chociaż kawa sama w sobie nie zawiera złego cholesterolu, pośrednio przyczynia się do zwiększenia jego poziomu we krwi, co zwiększa zagrożenie powstania udaru mózgu oraz chorób naczyniowo-sercowych. Twierdzenie to wydaje się sprzeczne z tezą, według której kawa miałaby chronić przed schorzeniami związanymi z układem krążenia, jednak niebezpieczeństwo dotyczy przede wszystkim osób zmagających się z problemem zalegających w żyłach złogów. Ryzyko może pomóc zmniejszyć parzenie kawy przy użyciu filtra, na którym pozostają zagrażające naszemu zdrowiu substancje.
3.3. Lęki i bezsenność
W przypadku niektórych osób przyjmowanie dużych ilości kofeiny może powodować uczucie niepokoju i problemy ze snem. Rozwiązaniem jest zazwyczaj ograniczenie codziennej dawki i unikanie picia kawy w godzinach popołudniowych. Jeżeli metody te okażą się nieskuteczne, konieczna może być całkowita rezygnacja z tego napoju.
3.4. Silne uzależnienie
Choć argumenty przemawiające za kawą są dość przekonujące, pamiętajmy, że kofeina to rodzaj używki, która – podobnie jak inne – może uzależniać. W takiej sytuacji próba jej odstawienia wiąże się zazwyczaj z wystąpieniem nieprzyjemnych dolegliwości, takich jak ból głowy, uczucie zmęczenia i otępienia. Postarajmy się jednak przetrwać ten trudny czas. Objawy powinny ustąpić po upływie ok. 2 tygodni, a nasz organizm w tym czasie nauczy się radzić sobie bez kofeiny.
4. Najpowszechniejsze kawowe mity
Przeświadczenie o istnieniu wyraźnego związku pomiędzy spożywaniem kawy a różnego typu schorzeniami nadal jest bardzo żywe. Eksperci dowiedli jednak, że w przypadku wielu z tych dolegliwości kawa pozostaje całkowicie neutralna.
Przykładowo okazuje się, że wbrew powszechnemu przekonaniu kawa nie powoduje długoterminowego wzrostu ciśnienia krwi. Po jej wypiciu owszem, może dojść do krótkotrwałego skoku ciśnienia, jednak wykluczono możliwość wywołania przez nią nadciśnienia tętniczego. Nie istnieją także dowody na to, że napój ten powodować może powstanie wrzodów żołądka. Zdaniem naukowców ich o wiele bardziej prawdopodobną przyczyną jest nadużywanie aspiryny i leków przeciwbólowych zawierających ibuprofen.
Nie dowiedziono również bezpośredniego związku pomiędzy regularnym spożywaniem kawy a zgagą. Do tej pory twierdzono, że zawarta w niej kofeina negatywnie wpływa na zwieracze przełyku, umożliwiając dostanie się do niego kwasu żołądkowego. Nie ma jednak dowodów na to, że kawosze narażeni są na te komplikacje w większym stopniu niż osoby, które zrezygnowały z jej picia.
Za mit uznano również przekonanie, że kawa wykazuje działanie odwadniające, związane z jej właściwościami moczopędnymi. Tymczasem okazuje się, że napój ten nawadnia w takim samym stopniu jak woda, która pita w większych ilościach i pod różnymi postaciami pozwoliła organizmowi zbudować tolerancję na swe moczopędne działanie.
Jeżeli w dalszym ciągu nie czujemy się przekonani, najbezpieczniej będzie trzymać się zasady, zgodnie z którą najlepszą rękojmią bezpieczeństwa jest umiar. Dzięki niemu nadal będziemy mogli delektować się przyjemną goryczką ulubionego napoju, nie martwiąc się o nieprzewidziane działania niepożądane.