"Płynne złoto" chroni przed rakiem. Wystarczą trzy łyżki dziennie
Oliwa z oliwek nie bez powodu jest nazywana "płynnym złotem". Wspomaga wątrobę, chroni przed miażdżycą i rakiem. W dodatku jest na tyle uniwersalna, że można ją dodawać niemal do każdego dania.
1. Oliwa z oliwek chroni serce
Oliwa z oliwek to jeden z filarów diety śródziemnomorskiej, uznawanej z jedną z najzdrowszych i polecaną przez lekarzy w profilaktyce i leczeniu wielu chorób m.in. serca.
Najlepiej sięgać po tę z pierwszego tłoczenia (extra virgin), bo ma więcej składników odżywczych niż rafinowana. Zawiera m.in. witaminy z grupy B oraz witaminę E, A i C. To także źródło minerałów takich jak potas, magnez i fosfor oraz nienasyconych kwasów tłuszczowych omega 3 i omega 6.
Oliwa pomaga obniżyć ciśnienie i cholesterol oraz zapobiegać stwardnieniu tętnic, przez co jest nieoceniona w profilaktyce miażdżycy. Tym samym zmniejszamy też ryzyko udaru mózgu czy zawału serca.
Ponadto, składniki odżywcze zawarte w oliwie z oliwek mogą zwalczać szkodliwe bakterie np. Helicobacter pylori, które zwiększają ryzyko wielu poważnych chorób, w tym raka żołądka.
Oliwa pomaga również trawić tłuszcze, przez co wspiera pracę wątroby, a także poprawia perystaltykę jelit.
2. Oliwa dla jelit i mózgu
Dieta śródziemnomorska oparta między innymi na oliwie z oliwek jest też nieoceniona w profilaktyce nowotworów między innymi raka jelita grubego, trzustki czy piersi.
Za dietę bogatą w oliwę będzie wdzięczny także mózg. Naukowcy z Uniwersytetu Auburn w USA odkryli, że ma ona pozytywny wpływ na osoby z łagodnymi zaburzeniami poznawczymi.
Wyniki badania opublikowane w czasopiśmie "Nutrients" sugerują, że oliwa z oliwek wpływa na zdrowie mózgu i poprawia barierę krew-mózg oraz funkcje pamięci. Wystarczą nawet trzy łyżki stołowe dziennie (tyle pili uczestnicy badania).
Katarzyna Prus, dziennikarka Wirtualnej Polski
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl