Polubią nawet zdeklarowani przeciwnicy. Mało popularna, a bardzo zdrowa ryba
Polacy rocznie zjadają zaledwie 14 kg ryb, dla porównania – 40 g wieprzowiny. Za dużo ości, zbyt intensywny smak czy też nieumiejętność odpowiedniego przygotowania mięsa rybiego zdecydowanie ich zniechęca. Jest jednak ryba, która posmakuje każdemu. Mowa o mało popularnej, ale bardzo zdrowej rybie morskiej – łupaczu.
1. Uwielbiany na świecie, mało znany w Polsce
Plamiak, łupacz czy też wątłusz srebrzysty (Melanogrammus aeglefinus), czyli ryba z rodziny dorszowatych, występuje w północnych wodach Oceanu Atlantyckiego: od wybrzeży Europy na wschodzie po brzegi Ameryki Północnej na zachodzie.
Jest mniejszy od dorsza, a jego waga sięga zaledwie dwóch do trzech kilogramów, maksymalnie dziesięciu. Ma charakterystyczną ciemnoszarą barwę ciała z jaśniejszym zabarwieniem boków w odcieniu fioletowym i srebrzystobiałym kolorem brzucha.
W krajach anglosaskich należy do bardzo popularnych gatunków. Najczęściej wykorzystuje się wątłusza do przygotowania flagowego brytyjskiego dania, czyli "fish&chips". Szkoci z kolei łupacza wybierają do przygotowania "fish supper". Anglicy lubią również jadać wątłusza srebrzystego w postaci wędzonej – dodają go nawet do zupy. Mięso wątłusza często również jest bazą norweskich pulpetów o nazwie "fiskeboller".
2. Łupacz. Bogaty w białko i ma niewiele kalorii
Mięso łupacza przypomina mięso dorsza i może być przygotowywane dokładnie w taki sam sposób. Jest białe, zwarte, a przy tym delikatne i nie wymaga długiej obróbki termicznej. Co istotne, łupacz nie posiada intensywnego rybiego zapachu, dlatego powinien przypaść do gustu także tym, którzy na co dzień ryb unikają.
Jest też niskokaloryczny, bo stugramowa porcja ma ok. 90 kcal. Dla porównania porcja wieprzowej karkówki ważąca również 100 g to ok. 205 kcal. Przy tym łupacz zawiera aż 20 g białka oraz dostarcza wielonienasycone kwasy tłuszczowe, w tym kwasy omega-3 w formie kwasu eikozapentaenowego (EPA) oraz kwasu dokozaheksaenowego (DHA).
To kluczowe dla zdrowia całego organizmu kwasy NNKT. Kocha je zwłaszcza serce i mózg, ale ich obecność w diecie jest też gwarancją właściwego stężenia cholesterolu, odporności, zmniejszenia stanów zapalnych w organizmie, a wreszcie mniejszego ryzyka rozwoju szeregu nowotworów, w tym raka piersi, prostaty i okrężnicy.
Łupacz to także źródło:
- potasu – 351 mg w 100 g,
- jodu – 318 μg,
- magnezu – 26 mg,
- wapnia – 14 mg,
- witaminy D – 23 IU,
- witamina A – 62 IU,
- witaminy B12 – 2,1 μg
- witaminy B6 – 0,3 mg.
Mięso wątłusza srebrzystego uzupełnia również dietę w fosfor, selen i żelazo. Zaleca się, by ryby, szczególnie ryby morskie, gościły na naszych stołach dwa razy w tygodniu – co najmniej 100-150 g na porcję.
Karolina Rozmus, dziennikarka Wirtualnej Polski
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl