Pani Magda jest amatorką mykologii. Mówi, jakie grzyby można znaleźć już w lasach
Choć grzyby można zbierać cały rok, to wciąż wiele osób grzybobranie kojarzy z jesienią. Czas to zmienić, bo w czerwcu pojawiło się już wiele leśnych skarbów. To moment, gdy pojawiają się pierwsze borowiki, ale odważniejsi amatorzy grzybów mogą poszukać również… purchawek.
1. Czerwcowe zbiory. Jakich grzybów szukać latem?
Już wczesną wiosną amatorzy grzybów zakasali rękawy. Marzec i kwiecień to czas na czarkę austriacką czy smardza jadalnego. Nieco później pojawiły się m.in. żagwie i majówki. Wraz z początkiem czerwca wybór jest coraz większy.
- Wiosnę kojarzymy najczęściej ze smardzami, ale właśnie trwa sezon na pieprzniki jadalne, potocznie zwane kurkami. Są już koźlarze pomarańczowożółte i koźlarze babki, których należy wypatrywać w okolicy brzóz. Za koźlarzami czerwonymi rozglądajmy się z kolei pod topolami i osikami - mówi w rozmowie z WP abcZdrowie pani Magda, amatorka mykologii, która swoją pasją i wiedzą dzieli się za pośrednictwem serwisu X.
Zaczyna się, zaczynaaa! 🤩
— Magda (@Magdale45152669) June 8, 2024
/Borowik szlachetny
Borowik usiatkowany
Krasnoborowik ceglastopory
Podgrzyb brunatny
Koźlarz czerwony
Maślak żółty
Pieprznik jadalny
Muchomor czerwieniejący pic.twitter.com/LTqQAzODia
Ekspertka podkreśla, że nie bez powodu mówi o mikoryzie, bo szukając grzybów, trzeba mieć świadomość istnienia ścisłej zależności między określonymi gatunkami grzybów a konkretnymi gatunkami drzew. Jak mówi, maślaka żółtego nie spotkamy pod sosnami, musi mieć modrzewie, podobnie jak maślak lepki.
- Trzeba wiedzieć, czego szukamy, czyli patrzeć na drzewa ze świadomością, jaki konkretny gatunek grzyba "lubi się" z danym gatunkiem drzewa. Warto też szukać miejsc wilgotnych, bo jak powszechnie wiadomo, susza grzybom nie sprzyja - podkreśla.
- Już w kwietniu można było znaleźć borowiki sosnowe i usiatkowane. Zaraz po nich "startują" krasnoborowiki ceglastopore, ale one potrzebują jodeł i buków. Niedługo też pojawią się borowiki szlachetne - mówi mieszkanka Celestynowa położonego w powiecie otwockim.
Zdjęciem z tegorocznych zbiorów borowika usiatkowanego pani Magda podzieliła się niedawno w serwisie X.
Leśny bukiet dla Państwa 🤗
— Magda (@Magdale45152669) June 11, 2024
Borowik usiatkowany
(Boletus reticulatus)
P.S. Udało się 'uratować' prawie całe kapelusze! 💪 pic.twitter.com/xb3RMnP7Jb
Dodaje, że pod modrzewiami powoli możemy już szukać maślaka żółtego, a zwyczajny i ziarnisty zazwyczaj rośnie w okolicy sosen. Amatorka mykologii wyjawia, że od wiosny w lasach znajdziemy tzw. kurczaka z lasu, czyli żółciaka siarkowego.
- Można go spotkać oczywiście nawet w sierpniu. Chociaż późnym latem niewiele osób myśli o tym, żeby zbierać żółciaki, bo to czas, kiedy królują inne grzyby. Najsmaczniejsze są młode owocniki, później stają się twarde i zdrewniałe. Żółciaki nadają się na kotlety, ale ja co roku robię z nich pasztet - opowiada.
Dla tych, którzy zastanawiają się, czego szukać w lasach, pani Magda ma jeszcze jedną ciekawostkę. Powoli pojawiają się purchawki. Sezon na nie trwa od czerwca aż do października, niekiedy listopada.
W Polsce występuje aż kilkanaście gatunków purchawek, porastających lasy i ich obrzeża, łąki, pastwiska, znajdziemy je nawet w parkach.
- Są jadalne, dopóki mają białe wnętrze, a kiedy wnętrze owocników staje się żółtawe, grzyb jest miękki i śluzowaty, purchawka już nie nadaje się do jedzenia - mówi. Dodaje też: - Sama dałam się na nie namówić dopiero w zeszłym roku, a w tym sezonie mam w planach zapolować na purchawkę chropowatą.
2. Latem czy jesienią? To musisz wiedzieć
Autorka "grzybowych pocztówek" publikowanych w serwisie X przyznaje, że letnie grzybobranie wiąże się z jednym przykrym zjawiskiem. Grzyby mogą być zaczerwione, czyli mieć w sobie larwy muchówek, zwane czerwiami.
- Letnie zbiory będą na pewno mocno zaczerwione, co ma związek z okresem lęgnięcia się muchówek. Grzyby teraz mają bardzo "bogate życie", dla czerwi są jak otwarta stołówka. Później, na jesieni, gdy muchówek nie ma, gdy chwycą pierwsze przymrozki, zdecydowanie łatwiej o grzyby zdrowe - wyjaśnia.
Tak one teraz wszystkie wyglądają.
— Magda (@Magdale45152669) June 10, 2024
Każdy jeden z bogatym życiem wewnętrznym.
Czasem uda się 'uratować' część kapelusza. Sukcesem jest cały kapelusz 🙂
Te pełne kosze całych, nie krojonych owocników tego gatunku, które krążą po internetach kryją w sobie takie właśnie widoki 😉
2/2 pic.twitter.com/IPWPsHWr1p
W grzybach najczęściej znajdziemy przedstawicieli rodziny grzybiarkowatych (Mycetophilidae), których larwy są mykofagiczne. Żerują nie tylko na owocnikach, ale też na zarodnikach i strzępkach grzybów, występują w butwiejących roślinach, pod korą drzew.
- Niektórzy grzybiarze nie widzą w tym problemu, stary już żart mówi o odrobinie dodatkowego białka w grzybach. Ja jednak mam taką zasadę, że już w lesie oczyszczam grzyby, przekrawam je i jeśli są zaczerwione, zostawiam w spokoju - dodaje pani Magda.
3. Gdzie na grzyby?
W sezonie 2024 r. grzyby najbardziej obrodziły na pograniczu województwa pomorskiego i kujawsko-pomorskiego, można ich też z powodzeniem szukać na obszarach województw wielkopolskiego, lubelskiego, świętokrzyskiego i małopolskiego.
Na grupach grzybiarzy na Facebooku zaroiło się od zdjęć pokaźnych zbiorów kurek i maślaków, pojawiły się też pierwsze zdjęcia borowików i koźlarzy. Również na stronie grzyby.pl, gdzie internauci mogą raportować miejsca, w których pojawiły się już grzyby, znajdziemy potwierdzenie, że sezon ruszył.
"Las bukowo-grabowy - duża miska kurek, dwa borowiki usiatkowane (a właściwie to same nogi, bo resztą zajęły się ślimaki), cztery gołąbki w kolorze fioletowo-zielonym (też trochę obżarte przez ślimaki) i jeden muchomor czerwieniejący, który został w lesie. Na polnej drodze widziałem kilka purchawek - kurzawek, a pod bukami młodą koralówkę", "W lesie mokro, ale noce chłodne, zerknąłem czy coś rusza. Kurki jak zwykle powolutku rosną, jeden ceglastopory, maślaczek, drobnołuszczak jeleni, muchomorki, sromotnik smrodliwy i napotkany pierwszy w tym sezonie okratek australijski" - piszą użytkownicy portalu.
Warto pamiętać, że poza grzybami jadalnymi ruszył też sezon na grzyby niejadalne oraz trujące. Niestety podczas leśnych wycieczek możemy już natknąć się m.in. na muchomory plamiste, strzępiaki ceglaste, goryczaki i olszówki.
Karolina Rozmus, dziennikarka Wirtualnej Polski
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl