Omijaj szerokim łukiem. Sprzyjają namnażaniu się komórek nowotworowych

Jak wskazują obserwacje kliniczne i wyniki licznych badań, niektóre substancje dostarczane organizmowi wraz z pożywieniem, mogą przyspieszać wzrost komórek nowotworowych. Inne z kolei zwiększają ryzyko nawrotu chorób tego rodzaju.

Zgodnie z definicją prezentowaną przez Międzynarodową Agencję Badań nad Rakiem przy WHO, za substancję rakotwórczą (kancerogenną) uważa się związek lub mieszaninę związków chemicznych, które inicjują powstawanie nowotworu złośliwego, bądź też zwiększają ryzyko jego nawrotu. Jakie to dokładnie substancje?

Z kilkoma z nich mamy do czynienia na co dzień. Okazuje się, że są niemal wszechobecne. Na szczęście znając ich listę, można identyfikować je w prosty sposób, czytając etykiety.

Cukier, syrop glukozowo-fruktozowy, syrop kukurydziany

Nadmierne spożycie cukru to prosta droga do chorób dietozależnych, jak chociażby cukrzyca typu 2., czy niealkoholowe stłuszczenie wątroby. Te stanowią z kolei pierwszy krok do rozwoju kolejnych jednostek chorobowych, w tym nowotworów.

Dlatego też, wybierając produkty żywnościowe, należy weryfikować, czy zawierają cukier. Warto pamiętać, że mogą zawierać go również produkty takie, jak pieczywo, czy makaron. Po prostu w tym przypadku skrobia, np. z pszenicy, będąca wielocukrem (cukier złożony), zostanie rozłożona w naszym organizmie do glukozy (cukier prosty) nieco później.

Warto zwrócić uwagę także na fruktozę (cukier prosty naturalnie występujący w owocach) oraz powstające na jej bazie syropy glukozowo-fruktozowe i wysokofruktozowe syropy kukurydziane. Udowodniono, że fruktoza sprzyja namnażaniu się komórek nowotworowych.

Ponadto inne badania, przeprowadzone na zwierzętach karmionych paszą z syropem kukurydzianym donoszą, że w tej grupie zdecydowanie częściej występował pierwotny rak wątroby.

Syntetyczne substancje słodzące, czyli popularne słodziki

Eksperci Światowej Organizacji Zdrowia uznali aspartam (E951), czyli jedną z najbardziej popularnych substancji słodzących, za potencjalnie rakotwórczy. Ryzyko wzrasta zwłaszcza u osób ze skłonnością genetyczną do rozwoju białaczki, chłoniaków, czy raka gruczołu piersiowego. Ponadto istnieją też badania potwierdzające, że nadmierne spożycie aspartamu może prowadzić do występowania raka macicy.

Co istotne, mowa tylko o nadmiernym spożyciu aspartamu. Część badań wskazuje, że jego maksymalna dzienna dawka to 40 miligramów na kilogram masy ciała. To całkiem sporo. Warto jednak traktować tego typu substancje, jako okazjonalny dodatek do diety, a nie jej stały element.

Niektóre oleje i margaryna

Utlenione tłuszcze jednonienasycone i wielonienasycone oraz tłuszcze trans są jedną z przyczyn występowania chorób sercowo-naczyniowych i chorób nowotworowych. Tłuszcze nienasycone są niestabilne chemicznie. Pod wpływem oddziaływania temperatury, światła i tlenu z powietrza łatwo ulegają utlenianiu (zjawisko określane jełczeniem). Podczas procesu utleniania powstają z kolei wolne rodniki, stanowiące przyczynę wymienionych wcześniej chorób.

Gdzie znajdziemy kancerogenne tłuszcze? Między innymi w olejach roślinnych tłoczonych na gorąco, nieprzechowywanych w lodówce i wykorzystywanych do obróbki cieplnej potraw. Niebezpieczne są również oleje roślinne uwodornione na gorąco, czyli margaryny, a także frytury.

Azotyny i azotany w wędlinach

Weryfikując etykiety na produktach spożywczych, warto sprawdzić, czy w składzie znajdują się substancje o oznaczeniach E250 (azotyn sodu), E251 (azotan sodu), E252 (azotan potasu). Są to popularnie wykorzystywane w przemyśle spożywczym azotyny i azotany, pełniące rolę konserwantów, barwników oraz środków aromatycznych. Znajdziemy je m.in. w wędlinach i przetworzonym mięsie.

Jak wskazują przeprowadzone badania, azotyny i azotany tworzą ze składnikami żywności niebezpieczne, kancerogenne połączenie. Ryzyko dodatkowo wzrośnie, jeśli produkty tego typu poddane zostaną obróbce termicznej.

Ciastka, żelki, galaretki i napoje w kolorze ciemnopomarańczowym

Jeśli przetworzona żywność ma kolor ciemnopomarańczowy, to najprawdopodobniej dodano do niej czerwień allura (E129). Jest to związek organiczny, jaki można znaleźć w „kolorowych” ciastkach, żelkach, czy słodkich napojach, a który uznawany jest za substancję niebezpieczną. Czerwień allura może uruchamiać transformację zdrowych komórek w komórki nowotworowe.

Innym niebezpiecznym dodatkiem do żywności jest tertrazyna (żółcień spożywcza 5, E102), która znajduje się m.in. w napojach, słodyczach, polewach do deserów, czy też musztardzie. Międzynarodowa Agencja Badań nad Rakiem klasyfikuje tertrazynę jako substancję kancerogenną.

Karagen w śmietanie

Karagen E407 to wielocukier powodujący m.in. występowanie nowotworów złośliwych. Choć w żywności mamy do czynienia z karagenem natywnym, czyli potencjalnie bezpiecznym, to i tak warto zrezygnować z tego wielocukru.

Jak rekomenduje Międzynarodowa Agencja Badań nad Rakiem karagen, bez względu na swoją formę, w kontakcie z bakteriami i sokiem żołądkowym, zawsze staje się czynnikiem niebezpiecznym dla zdrowia.

Gdzie spodziewać się karagenu? Znajduje się w niektórych śmietanach i produktach mlecznych, ale też niektórych lodach, dżemach, galaretkach, w majonezie, wyrobach garmażeryjnych, sosach, gotowych ciastach, czy wędlinach.

Zródło: prostazdrowadieta.pl

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Źródła

1. prostazdrowadieta.pl