Trwa ładowanie...

Ulubiony przysmak Polaków. Nie jedz rano, bo pożałujesz

 Katarzyna Prus
15.07.2023 14:21
Lepiej nie jeść kiszonek z rana
Lepiej nie jeść kiszonek z rana (Getty Images)

Kiszonki to prawdziwa skarbnica zdrowia, więc nic dziwnego, że Polacy je uwielbiają. Jest jednak pewien haczyk, który może przeszkodzić w ich dobroczynnym działaniu. Jak jeść kiszone warzywa, by sobie nie zaszkodzić?

spis treści

1. Kiszonki dla zdrowia

Kiszonki to niekwestionowany król polskiej kuchni. Docenić warto nie tylko ich smak, ale też prozdrowotne właściwości, których jest cała masa. To skarbnica cennych witamin i minerałów, więc nic dziwnego, że coraz częściej są zaliczane do tzw. superfoods.

Kiszonki są efektem długotrwałego procesu fermentacji. Pod wpływem działania specjalnych kultur bakterii, cukier zawarty w kiszonych warzywach czy owocach rozkłada się na kwas mlekowy.

Zobacz film: "Żywność light pod lupą dietetyka"
Kiszonki świetnie wpływają na jelita
Kiszonki świetnie wpływają na jelita (Getty Images)

Zawartość kwasu mlekowego doskonale wpływa na florę bakteryjną jelit i cały układ trawienny. Kiszonki usprawniają trawienie i przyspieszają metabolizm. Pomagają przy walce z niestrawnością i zgagą, a także chorobie wrzodowej i zespole jelita drażliwego. Wspierają też pracę wątroby.

Fermentowana żywność, np. kiszone ogórki czy kapusta, zawierają mnóstwo cennych witamin i minerałów. To przede wszystkim witaminy C, a także E i K. Znajdziemy tam również witaminy z grupy B. Kiszonki zawierają także sole mineralne i organiczne związki siarki, które wzmacniają skórę, włosy i paznokcie.

Z kolei błonnik wspomaga prawidłową pracę jelit i zapobiega zaparciom.

2. Nie jedz na pusty żołądek

Jedząc kiszonki warto jednak pamiętać o kluczowej zasadzie. Mimo że dla zdrowia są nieocenione, mogą też zaszkodzić. Dlaczego tak się dzieje?

Fermentowana żywność pobudza wydzielanie soków trawiennych, co jest szczególnie istotne przy obfitych i ciężkich posiłkach.

Jeśli jednak zjemy kiszonki na czczo, pobudzony do pracy żołądek nie będzie miał czego trawić. Przez to możemy sobie wyrządzić więcej szkody, niż pożytku.

Można się przez to nabawić bólu brzucha i wzdęć. Na śniadanie lepiej więc wybrać coś innego, a z kiszonymi warzywami zaczekać. Z tego samego powodu nie powinno się też pić soku z kiszonek.

Katarzyna Prus, dziennikarka Wirtualnej Polski

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Rekomendowane przez naszych ekspertów

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze