Mogą zawierać rakotwórcze dioksyny. Lepiej omijaj szerokim łukiem
Ryby zawierają dużą ilość cennych składników odżywczych, takich jak białko, kwasy omega-3, witamina D, jod czy selen. Wspierają układ nerwowy i system immunologiczny. Nie wszystkie jednak służą naszemu zdrowiu. Których ryb warto unikać?
1. Zła sława pangi
W kręgach kulinarnych i środowisku ekspertów żywieniowych panga przez długi czas uznawana była za rybę o wysokim stopniu zanieczyszczenia. Wyniki badań Morskiego Instytutu Rybackiego z Gdyni powinny odwrócić tę opinię o 180 stopni.
Mimo alarmujących doniesień dotyczących pangi za granicą polska panga jest (jak wynika ze wspomnianych badań) rybą o wysokim standardzie czystości. Ta smakowita i coraz bardziej doceniana ryba zdobywa więc uznanie zarówno smakoszy, jak i osób dbających o zdrowy styl życia.
2. Inne zdrowe wybory rybne
Poza pangą istnieje kilka innych gatunków ryb, które również zasługują na uwagę ze względu na niski poziom zanieczyszczeń. Mowa o soli, mintaju, pstrągu i karpiu.
Szczególnie interesującym wyborem jest natomiast tilapia. Według ekspertów z Morskiego Instytutu Rybackiego, można spożywać ją w ilościach aż do 23 kg tygodniowo, bez obaw o zanieczyszczenia dioksynami, metalami ciężkimi czy innymi toksycznymi substancjami.
3. Dioksyny w dorszu bałtyckim
Badania wykazały, że dorsz bałtycki może zawierać dioksyny – grupę związków chemicznych, która może mieć negatywny wpływ na nasze zdrowie. Rakotwórcze dioksyny mogą kumulować się w tkankach organizmów żywych, w tym w rybach.
W związku z ich zawartością zaleca się, aby spożycie dorsza bałtyckiego nie przekraczało 950 g tygodniowo. Jest to maksymalna ilość, która pozwala uniknąć potencjalnych negatywnych skutków związanych z kumulacją dioksyn w organizmie.
Śledź bałtycki, choć jest cennym źródłem kwasów omega-3 i innych składników odżywczych, również może być obciążony dioksynami. W przypadku tej ryby zalecane maksymalne spożycie wynosi 400 g tygodniowo.
4. Dlaczego warto jeść ryby?
Ryby są doskonałym źródłem wysokiej jakości białka, niezbędnego dla prawidłowego funkcjonowania i regeneracji tkanek. Są też źródłem kwasów tłuszczowych omega-3, szczególnie EPA i DHA, które odgrywają kluczową rolę w zachowaniu zdrowia serca i układu krwionośnego.
Regularne spożywanie ryb przyczynia się do obniżenia poziomu trójglicerydów, zmniejszenia ryzyka tworzenia się zakrzepów oraz poprawy elastyczności naczyń krwionośnych, a także do prawidłowego rozwoju i funkcjonowania mózgu. Badania naukowe sugerują również, że regularne spożywanie ryb może mieć pozytywny wpływ na zdrowie psychiczne, w tym na obniżenie ryzyka depresji.
Ryby to cenne bogactwo witamin D i B12, selenu, jodu i innych składników mineralnych, które są kluczowe dla utrzymania zdrowia kości, wzmacniania układu odpornościowego i ogólnej równowagi metabolicznej organizmu.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl