Nietypowy eksperyment. Student jadł tylko fastfoody przez dwa tygodnie
Eksperyment został przeprowadzony na potrzeby filmu dokumentalnego brytyjskiej telewizji BBC. Zgodnie z planem, 21- latek miał jeść wyłącznie przygotowane posiłki przez dwa tygodnie, by zobaczyć, co się wydarzy. Szybko tego pożałował.
1. Niebezpieczny eksperyment
Student z Edge Hill wziął udział w specjalnym teście, który miał za zadanie pokazać, jak śmieciowe jedzenie wpływa na organizmy młodych ludzi. Przed rozpoczęciem projektu chłopak przeszedł specjalistyczne badania. Sprawdzono m.in. poziom cukru we krwi, procent tkanki tłuszczowej, jak również zdolności poznawcze. W trakcie eksperymentu nad osobami biorącymi udział w badaniu czuwali lekarze.
Zobacz też Czy tłuste jedzenie może być nietuczące?
2. "Nie chciałem na siebie patrzeć"
Przez kilka pierwszych dni wszystko wydawało się pod kontrolą. Mimo iż 21-latek jadł fastfoody na śniadanie, obiad i kolację to utrzymywał, że czuje się dobrze. Szybko to się zmieniło. Piątego dnia chłopak poczuł się bardzo źle – "nie miałem zupełnie siły, cały czas bym tylko spał” – mówił w jednej ze scen filmu.
Dziesiątego dnia eksperymentu Marc nie był w stanie nawet wstać z łóżka. Czuł się źle, a do tego nie odczuwał zupełnie głodu. Wręcz przeciwnie – było mu niedobrze. W tamtym momencie niemal nie zrezygnował z kontynuacji eksperymentu. "Czułem, jakby jelita miały mi zaraz eksplodować" – zdradził Marc w jednym z wywiadów.
Zobacz też Czy nawyki żywieniowe przyczyniają się do chorób cywilizacyjnych?
Po zakończeniu badań uczestnicy zostali zabrani na testy medyczne. W oczy rzucił się przede wszystkim poziom cukru, który był znacznie powyżej norm. Najbardziej jednak studenta zdziwiły zmiany, które zaszły w jego psychice.
"Zmieniło się to, w jaki sposób postrzegałem sam siebie. Czułem obrzydzenie. Czułem się wielki, nie chciałem na siebie patrzeć” mówił na koniec eksperymentu Marc.
3. Nasycone kwasy tłuszczowe, cukier i gluten
Zagrożenie płynące z fastfoodów jest związane przede wszystkim z ich produkcją, warto pamiętać o tym, z czego przygotowywane są nasze posiłki, zanim po nie sięgniemy.
Nasycone kwasy tłuszczowe pochodzą przede wszystkim z żywności przetworzonej, głębokiego smażenia, a także z masłopodobnych smarowideł do kanapek. Można w nich znaleźć utwardzony olej palmowy i kokosowy, które przyczyniają się do odkładania tkanki tłuszczowej w organizmie, a dodatkowo zwiększają ryzyko wystąpienia chorób układu sercowo-naczyniowego.
Podobnie jest z potrawami smażonymi na głębokim tłuszczu - frytkami, pączkami, etc. Lepiej ich unikać, niż później leczyć skutki ich nadmiernego spożycia.
Białe pieczywo, oprócz glutenu (który nie wszystkim szkodzi), zawiera także mnóstwo cukru, który wyjątkowo negatywnie wpływa na zdrowie i nie zapewnia odpowiedniej ilości energii. Ponadto białe pieczywo często produkowane jest z rafinowanej, czyli oczyszczonej mąki pszennej. Jest ona pozbawiona niemal wszystkich składników odżywczych, a więc takie kanapki nie mają żadnej wartości.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl